Dawid Kownacki znalazł się w gronie powołanych napastników na mecze eliminacji mistrzostw Europy z Austrią na wyjeździe i Łotwą na PGE Narodowym w Warszawie. "Kownaś" o miejsce w składzie biało-czerwonych miał rywalizować z takimi snajperami, jak Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik. Wygląda jednak na to, że Jerzy Brzęczek będzie musiał jednak skorzystać z usług innego gracza pierwszej linii. Kownacki w poniedziałkowym spotkaniu Bundesligi przeciwko Eintrachtowi Frankfurt musiał bowiem opuścić boisko z urazem jeszcze w pierwszej połowie.
Piłkarz Fortuny Duesseldorf w najbliższym czasie zostanie poddany szczegółowym badaniom, które pokażą jak poważny uraz odniósł w poniedziałek. Według Tomasza Urbana, zajmującego się Bundesligą w Eleven Sports, Dawid Kownacki może mieć problem z mięśniem dwugłowym uda. To oznaczałoby nawet kilka tygodni przymusowego rozbratu z piłką.
Dawid Kownacki w Fortunie gra od minionego okienka transferowego. Do Niemiec przeszedł z włoskiej Sampdorii Genua. W pięciu spotkania w barwach ekipy z Duesseldorfu strzelił 2 gole.