Kamil Glik byłby z pewnością sporym wzmocnieniem dla Borussii Dortmund, która po odejściu Hummelsa do Bayernu potrzebuje nowego lidera defensywy. Polak od kilku lat rządzi i dzieli w szeregach obronnych Torino i na europejskim rynku wyrobił sobie solidną markę. Interesuje się nim kilka klubów z Premier League, w tym nowy mistrz Anglii Leicester City. Włoskie media (calciomercato.com) informują jednak, że to Borussia che wygrać wyścig o zakontraktowanie Glika. Reprezentant Polski, gdyby zdecydował się na transfer do Bundesligi, dołączyłby więc do dwóch kolegów z kadry: Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego. Portal transfermarkt.com wycenia Glika na 11 mln euro, ale po udanych mistrzostwach Europy ta kwota może znacznie wzrosnąć. Czy 28-latek będzie najdroższym Polakiem w historii?
Kamil Glik w Borussii Dortmund? Ma być nowym Matsem Hummelsem!
Kamil Glik może latem przenieść się do Borussii Dortmund! Kapitan Torino dostał od klubu zielone światło na transfer, ale nie wiadomo, gdzie będzie występował w kolejnym sezonie. Kolejka chętnych po Polaka jest długa i praktycznie codziennie łączony jest z inną drużyną. Teraz padło na Borussię, która ponoć widzi w Gliku następcę Matsa Hummelsa.