Krzysztof Piątek na DYWANIKU u trenera Bruno Labbadii. Polak dostał REPRYMENDĘ?

Pobyt w Hercie nie zaczął się dla Piątka dobrze. Jeszcze przed pandemią był nieskuteczny, ale najgorsze przyszło po zmianie trenera. Bruno Labbadia nie stawia na Polaka, który regularnie zaczyna mecze jako rezerwowt. Na szczęście w roli zmiennika „Pjona” ostatnio spisuje się doskonale.

Robert Lewandowski tylko temu zespołowi długo nie mógł strzelić gola. To wcale nie potęga!

W meczu z RB Lipsk (2:2) wykorzystał rzut karny, a w sobotę z Augsburgiem 2:0 strzelił gola w 93. minucie, kończąc ładnym strzałem szybką kontrę Herthy. Piątka bardzo mocno wspiera żona Paulina, która po golu podzieliła się w Internecie wzruszającą myślą. „Wiara. Ta najważniejsza, to ta w drugiego człowieka” - napisała.

Niemcy w EKSTAZIE po występie Roberta Lewandowskiego! KOSMICZNE oceny!

Dużo czasu na konferencji prasowej poświęcił Piątkowi trener Bruno Labbadia. - Kiedy wszystko się układa, szczególnie troszczę się o zawodników, jak Javairo Dilrosun czy Krzysztof Piątek. Musimy darzyć ich szacunkiem, ponieważ ich potrzebujemy. Od pierwszego dnia powtarzamy zawodnikom, że każdy z nich jest ważny. Dzień przed meczem odbyłem z Krzysztofem długą rozmowę na temat elementów, które wymagają poprawy, ale też tych, które są dobre w jego wykonaniu. Wiele od niego wymagam i będę wymagał jeszcze więcej – powiedział Labbadia.

8 zdjęć