Rozdział "Robert Lewandowski w Bayernie Monachium" powoli dobiega końca?! Wszystko na to wskazuje! Reprezentant Polski i najlepszy napastnik na świecie ma rzekomo planować odejść do Barcelony. Co zrobią z tym działacze monachijskiego zespołu? Według niektórych relacji mediów, szefowie klubu intensywnie szukają następcy Lewandowskiego. Eksperci są jednak jednogłośni, że odejście Polaka to strata dla całej ligi. Zwłaszcza, że pożegnał się z nią też drugi najlepszy piłkarz, Erling Haaland.
Lewandowski odejdzie z Bayernu? Lahm komentuje
Philipp Lahm wyraził żal, że Robert Lewandowski chce opuścić Bundesligę. "Szkoda. To już drugi piłkarz światowej klasy po Erlingu Haalandzie, który zamierza grać w innym kraju" - zauważył były kapitan Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec. 33-letni polski napastnik zapowiedział, że nie przedłuży wygasającej po następnym sezonie umowy z mistrzem Niemiec i wszystko na to wskazuje, że chciałby już latem tego roku opuścić Bayern. Zainteresowana jego pozyskaniem ma być Barcelona, ale władze klubu z Bawarii stoją na razie na stanowisku, że Lewandowski wypełni kontrakt.
NIE PRZEGAP! Mateusz Borek pewny swego w sprawie Lewandowskiego. Słynny dziennikarz był gotów nawet… założyć się!
Lahm, mistrz świata z 2014 roku, który obecnie stoi na czele Komitetu Organizacyjnego do Euro 2024 w Niemczech, przyznał, że w trakcie kariery również myślał o przeprowadzce do Barcelony. "Świetne i pięknie miasto" - wspomniał i dodał, że wtedy zespół "Blaugrany" był najlepszy na świecie. Nie chciał oceniać, która z drużyn dziś jest lepsza, ale wskazał, że wtedy zwyciężyła u niego chęć "wygrania wszystkiego, co możliwe z macierzystym klubem", jakim był dla niego Bayern.
Lewandowski trafi do Barcelony? "Bayern się polaryzuje"
Teraz sytuację wokół klubu i w drużynie obserwuje z dystansu. "Widać jednak, że Bayern wciąż polaryzuje, jednak tak dzieje się od 50 lat i nie ja jestem za to odpowiedzialny" - dodał. Jako "dobry" ocenił pierwszy sezon Juliana Nagelsmanna w roli trenera. "Dobry, bo zdobył tytuł, ale w Bayernie to jedynie cel minimum. Na dłuższą metę jedno trofeum nie wystarczy" - zaznaczył.
Zobacz także: Mamy komentarz po aferze z prezesem Lecha. Jasne stanowisko poznańskiego klubu
Obecnie piłkarskim Bayernem kieruje jego były kolega z boiska Oliver Kahn, ale niektórzy uważają, że ciągle dużo do powiedzenia ma były prezes Uli Hoeness. "On stworzył Bayern w obecnym kształcie i ma ten klub w sercu, co wie każdy" - uciął Lahm. Niedawno poinformowano, że występujący do tej pory w Borussii Dortmund norweski napastnik Erling Haaland od nowego sezonu grać będzie w Manchesterze City.