Bayern Monachium ma za sobą kolejny, udany sezon w niemieckiej piłce. "Bawarczycy" po raz kolejny obronili tytuł krajowych mistrzów Niemiec, jednak w następnym sezonie, mogą nie mieć już tak łatwo. Wszystko przez wielkie przetasowania na ławce trenerskiej drużyny. Z klubem żegna się Hansi Flick, który najprawdopodobniej obejmie posadę trenera reprezentacji Niemiec. Członkiem jego sztabu w drużynie narodowej naszych zachodnich sąsiadów może zostać inna z klubowych legend drużyny z Allianz Arena - Miroslav Klose. Były napastnik udzielił wywiadu w "Kickerze" w którym w mocnych słowach rozliczył się z szefostwem klubu ze stolicy Bawarii. Wiele wskazuje na to, że Flick może wciągnąć go do sztabu trenerskiego "Die Mannschaft".
Błaszyczkowski OSTRO o Bońku. Wszystko przed kamerami, nie miał litości, padły mocne słowa
Bayern Monachium bez Klosego w następnym sezonie. Mocne słowa niemieckiej legendy
Członkiem sztabu szkoleniowego drużyny mistrzów Niemiec Klose był od maja ubiegłego roku. Jak sam twierdzi, nie dostał on oferty przedłużenia współpracy z klubem, mimo że jego umowa wygasa w następnym roku. We wszystko jest zamieszany członek zarządu klubu, a także były klubowy kolega Klosego - Oliver Kahn, który stwierdził, że klub nie mógł dać żadnych obietnic Klosemu ze względu na to, że drużynę opuści Hansi Flick. Taka wersja wydarzeń nie przekonuje jednak samego zainteresowanego.
- Obietnice? Co to znaczy! Trudno wyobrazić sobie Olivera Kahna mówiącego w ten sposób. Grałem z nim przez wiele lat, czy to w Bayernie, czy to w reprezentacji narodowej Niemiec. Myślę, że gdyby miał mi coś takiego do powiedzenia, omówiłby to ze mną osobiście w cztery oczy - mówi zbulwersowany Klose.
Lewandowski odejdzie z Bayernu? Sensacyjna wiadomość obiegła Polskę, gigant kusi milionami
Klose rezygnuje w pracy w Bayernie. Miał podjąć decyzję w sprawie przyszłości
Miroslav Klose powiedział jasno, że nie zamierza w następnym sezonie pracować w drużynie mistrzów Niemiec i podjął już jasną decyzję na temat swojej dalszej pracy. W Niemczech spekuluje się, że do reprezentacji Niemiec weźmie go Hansi Flick.
- O tym, co się ze mną stanie i gdzie będę w przyszłym sezonie - wciąż decyduję ja. Mam bardzo jasny plan. Myślę, że Kahn o tym wie, podobnie jak to, że nie będzie mnie już w Bayernie w przyszłym sezonie – mówi piłkarz polskiego pochodzenia.