Robert Lewandowski zdobył wczoraj 41 bramkę w Bundeslidze i pobił prawie pięćdziesięcioletni rekord Gerda Muellera w Bundeslidze. Piłkarzowi reprezentacji Polski gratulował cały świat, a na swoiste podziękowanie dla zasług zdecydowali się także czołowi, polscy politycy. W dzisiejszym programie Polsatu - "Śniadanie Rymanowskiego", dyskusja o polityce została poprzedzona swoistą kartoniadą z przesłaniem dla kapitana reprezentacji Polski. Takiego gestu ze strony polityków nie mogliśmy się spodziewać.
Robert Lewandowski został uczczony przez czołowych polskich polityków. Nieprawdopodobne sceny w Polsacie
W dzisiejszym programie "Śniadanie Rymanowskiego" gośćmi znanego dziennikarza byli Grzegorz Schetyna, Włodzimierz Czarzasty, Radosław Fogiel, Piotr Zgorzelski, Krzysztof Bosak i Błażej Spychalski. Mimo że panowie są ze skrajnie różnych opcji politycznych i przez cały program ścierali się na argumenty, to zdecydowali się zjednoczyć i pokazać swoją wdzięczność Robertowi Lewandowskiemu. Niespodziewanie, parlamentarzyści sięgnęli po kartony z literami, którymi zrobili kartoniadę z napisem "Lewy król". Takie zachowanie stało się wielkim hitem internetu i pokazało, że nawet skłóceni względem siebie Polacy są w stanie jednoczyć się w tak podniosłej i niezapomnianej chwili.
Robert Lewandowski jeszcze nie zareagował na podziękowania ze strony parlamentarzystów
O ile gest polityków może wydawać się bardzo niespodziewany, a wręcz zabawny, o tyle sam kapitan reprezentacji Polski jak nie odpowiedział na gest posłów polskiego sejmu. Dzisiejsi goście programu Rymanowskiego nie są pierwszymi politykami, którzy gratulowali napastnikowi Bayernu. Swoje gratulacje przekazał, chociażby prezent RP - Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.
Brawa i serdeczne gratulacje dla Roberta Lewandowskiego! Wspaniały dzień! Historyczny rekord Gerda Muellera pobity! 41. bramkę w tym sezonie ligowym Robert Lewandowski zdobył w 90 min. meczu z Augsburgiem! - napisał prezydent na swoim Twitterze.