Robert Lewandowski

i

Autor: eastnews, x.com

Legendarny

Najsłynniejszy mecz Lewandowskiego w karierze. Pięć goli i cztery rekordy Guinnessa, Guardiola niedowierzał

2025-01-01 20:00

W 2025 roku w końcu nadejdzie ten dzień. Wszyscy poczujemy, jak czas płynie nieubłaganie. Od tamtego wieczoru w Monachium minie dziesięć lat. Wtedy, 22 września 2015 roku, Robert Lewandowski udowodnił, że dziewięć minut potrafi trwać wieczność. "Lewy" wskoczył na piłkarską planetę, na której byli wtedy tylko Leo Messi i Cristiano Ronaldo. Polski napastnik w dziewięć minut strzelił pięć goli. O ówczesnym snajperze Bayernu mówił cały świat, Pep Guardiola nie mógł uwierzyć w to co widzi, a Lewandowski strzelał, bijąc przy okazji kolejne rekordy Guinessa.

Robert Lewandowski strzelił pięć goli w dziewięć minut, sprawiając, że nawet Pep Guardiola łapał się za głowę. A przecież posadził go w tym meczu na ławce rezerwowych, wpuszczając dopiero po przerwie, przy niekorzystnym wyniku (0:1). W kilka minut zrobił się 5:1 dla Bayernu, a Lewandowski ustanowił aż cztery rekordy Guinnessa. "Lewy" wszedł z ławki, a mówiło się, że nie zagra w ogóle. Guardiola podjął decyzję, że w meczu z Wolfsburgiem polski napastnik odpocznie. Polak tracił ostatnio impet i widać było, że jest w trochę słabszej formie.

Lewandowski nie dość, że uratował Bayernowi zwycięstwo, to sprawił, że o tym meczu mówi się do dziś. Potrzebował tylko sześciu minut, by doprowadzić do remisu. Wtedy zaczęło się odliczanie. Choć nikt wówczas nie był w stanie przewidzieć tego, co wydarzy się w ciągu kolejnych dziewięciu minut. Polski napastnik dołożył jeszcze cztery bramki, wyprowadzając Bayern na prowadzenie 5:1, a Guardiola nie mógł wyjść z podziwu. Kapitan reprezentacji Polski wyśrubował rekord najszybciej strzelonych czterech i pięciu bramek w historii.

ZOBACZ: Transferem Kamila Grosickiego żyła cała Polska. Porażka milimetry przed metą

Rekordy Guinnessa

- Jeśli ktoś zapytałby mnie, jakie były najważniejsze gole dla mnie, to zdecydowanie cały mecz z Wolfsburgiem i te pięć goli w dziewięć minut. Nie tylko jeden gol, ale wszystkie pięć. Można powiedzieć, że to był bardzo ważny mecz i to nie tylko dlatego, że zdobyłem pięć bramek w dziewięć minut. Ten mecz był ważny, bo Wolfsburg był wtedy w dobrej formie - mówił Lewandowski w rozmowie z oficjalnym serwisem FCB.

Lewandowski w tym spotkaniu ustanowił aż cztery rekordy Guinnessa. Po pierwsze, jego hat-trick był najszybciej strzelonym w historii (3 minuty i 22 sekundy od strzelenia pierwszego gola). Ustanowił także rekord Guinnessa - najszybciej cztery strzelone gole (5 minut i 42 sekundy), a także najszybciej strzelone pięć goli (8 minut i 59 sekund). Lewandowski został także rekordzistą pod względem największej liczby strzelonych bramek przez zawodnika rezerwowego.

ZOBACZ: Zbigniew Boniek dostał intymne pytanie na wizji. Jego odpowiedź poszła w świat, dziennikarkę zamurowało

Robert Lewandowski czy Iga Świątek? Kogo znają Portugalczycy?
SuperSport
Czy trener naszych piłkarzy mówi PRAWDĘ? | SuperSport

Najnowsze