Wyniki Bayernu w lidze dalekie są od marzeń kibiców z Monachium. Bawarczycy co prawda są w czołówce Bundesligi, ale wymagania co do tej drużyny są zdecydowanie większe. Wielu fanów uważa, że mistrzowie Niemiec nie grają na miarę swoich możliwości, a winę za to miał ponosić Kovac. Po dotkliwej porażce z Eintrachtem Frankfurt zdecydowano się z nim pożegnać.
W oczekiwaniu na nowego szkoleniowca, którego mamy poznać na dniach, monachijczycy przystąpili do ligowego klasyku. Rywalizacja Bayernu z Borussią elektryzuje wielu kibiców. Na Allianz Arenie gospodarze dali popis swojej siły i rozgromili odwiecznych rywali aż 4:0, a dwie bramki zdobył Robert Lewandowski.
Radość w szatni Bayernu była duża. A kolega polskiego napastnika, Thomas Mueller miał dwa powody do świętowania. W rywalizacji z Eintrachtem w barwach Bawarczyków zanotował swój 500. występ. W sobotę natomiast odebrał od kibiców prezent, który upamiętniał ten spory wyczyn. Upominkiem było ogromne serce z piernika z magiczną liczbą 500. Mueller pochwalił się prezentem w niecodzienny sposób, gdyż... założył je sobie na szyję, zasłaniając tym samym intymne miejsca.
Polecany artykuł: