Bawarczycy mają za sobą bardzo udane miesiące, bo zdołali zdobyć i Puchar i mistrzostwo Niemiec, co było planem minimum dla tego zespołu. To co jednak najważniejsze dopiero przed nimi. W sierpniu dokończona zostanie Liga Mistrzów. Bayern co prawda musi jeszcze postawić kropkę nad "i" w dwumeczu z Chelsea, ale po 3:0 dla monachijczyków w Londynie sprawa awansu do ćwierćfinału wydaje się być rozstrzygnięta.
NOWE FAKTY ws. ustawki na A4! Tak kibole, którzy PRALI SIĘ po twarzach uciekli policji?!
Robert Lewandowski i spółka po ostatnim spotkaniu w Bundeslidze dostali krótkie urlopy na regenerację. Niedawno zawodnicy mistrzów Niemiec wrócili jednak do zajęć, a na treningach można było zobaczyć również nową gwiazdę Bayernu. A jest nią Leroy Sane, który przeszedł z Manchesteru City właśnie do Monachium. Co ciekawe ćwiczenia Bawarczyków cieszyły się ogromnym zainteresowaniem kibiców.
Ci chcieli zobaczyć gwiazdy Bayernu i jak informuje niemiecki "Bild" spowodowało to reakcję policji. Podczas środowego treningu fani licznie stawili się przy ogrodzeniu boiska treningowego i według szacunków miało być ich 80. W związku jednak z zagrożeniem jakie wynika z pandemii koronawirusa piłkarze mają zakaz składania autografów, czy robienia sobie zdjęć.
Robert Lewandowski jednak dostanie Złotą Piłkę?! Ważna interwencja w FIFA
A nie była to jedyna taka sytuacja w ostatnim czasie. Dlatego też przy Saebener Strasse, gdzie Bayern ma swoją siedzibę, w środę pojawiła się policja. Funkcjonariusze przypomnieli kibicom o obowiązującym nakazie trzymania 1,5 metra odstępu oraz zasłaniania ust i nosa, gdy jest się w dużym skupisku ludzi. Uwagi policjantów podobno podziałało i fani zastosowali się do zaleceń, dzięki czemu mundurowi mogli odjechać z miejsca.