Robert Lewandowski POBIŁ kibica? "On mnie uderzył!" NOWE FAKTY

2014-01-24 10:56

W piątek rano niemiecki "Bild" przedstawił relację kibica, który rzekomo został pobity przez Roberta Lewandowskiego. Jego zeznania stanowczo różnią się od tych "Lewego". Nastolatek otwarcie przyznał, że reprezentant Polski uderzył go w twarz.

Jeszcze w czwartek głos w całej sprawie zabrał sam Robert Lewandowski. Snajper Borussii Dortmund nie zaprzeczał, że awantura pod jego domem miała miejsce, jednak stanowczo wyparł się informacji, jakoby użył przemocy wobec atakujących go nastolatków.

Zobacz koniecznie: Szok! Awantura pod domem "Lewego". Robert Lewandowski oskarżony o pobicie!

Napastnik reprezentacji Polski wystosował w tej sprawie specjalne oświadczenie:

„Dzisiejsza sytuacja pod moim domem zmusza mnie żeby zareagować, zanim media zrobią kolejną sensację. Nie zamierzam żadnych 17-letnich, odważnych w grupie chłopaków uczyć kultury, ale nie pozwolę na obrażanie mnie i mojej rodziny. Jednocześnie dementuję, że użyłem przemocy wobec osób, które jawnie naruszyły moją prywatność. Mam nadzieję, że to odosobniony przypadek i przez całą rundę wiosenną będę mógł skupić się tylko i wyłącznie na grze dla BVB” - napisał Robert Lewandowski na swoim profilu na facebooku.

Jak wynika z relacji rzekomo pobitego kibica w "Bildzie", ten, gdy zobaczył samochód "Lewego", pokazał mu środkowy palec. Rozzłoszczony piłkarz miał wtedy opuścić pojazd, rzucić kilka niemiłych słów w jego stronę, a następnie wymierzyć mu cios otwartą dłonią w twarz.

Po całym zajściu nastolatek opowiedział o sytuacji swojemu ojcu. Obaj udali się później na policję i złożyli doniesienie.

Najnowsze