Napastnik reprezentacji Polski debiutancki sezon zakończył z liczbą 15 występów i 4 bramek. To zdecydowanie mniej niż oczekiwano po przejściu do zespołu ze stolicy Niemiec. Pewnym optymistycznym znakiem były ostatnie spotkania ligowe, w których Piątek wrócił do wyjściowej jedenastki i odwdzięczył się golem oraz asystą. Wcześniej Polaka ze składu wygryzł doświadczony Vedad Ibisević.
Ukochana Ronaldo znów PROWOKUJE! Rodriguez w bieliźnie, która prawie nic nie zasłania! [ZDJĘCIE]
35-latek nie przedłużył jednak kontraktu z Herthą i w formacji ofensywnej zrobiło się miejsce. Niemieckie media spekulują, że to właśnie Piątkowi przypadnie rola pierwszego napastnika. Jednym z głównych rywali byłego piłkarza AC Milan będzie sprowadzony latem z Olympique Lyon, Lucas Tousart. "Przegląd Sportowy" informował niedawno o tym, że Piątek ma najlepsze parametry wytrzymałościowe z całej drużyny.
Ale KASA! Wielkie MILIONY za organizację turnieju Ligi Mistrzów!
Bruno Labaddia, szkoleniowiec berlińczyków ma być pod wrażeniem pracy i przygotowania napastnika. Jest też możliwość, że Piątek może otrzymać opaskę kapitańską. "Berliner Kurier" nie szczędzi komplementów pod adresem Polaka. - Jest pierwszym wyborem w ataku, w polu karnym ma zabójczy instynkt i może porwać za sobą drużynę - napisali niemieccy dziennikarze.