Swego czasu wydawało się, że Łukasz Teodorczyk może zrobić naprawdę solidną karierę, będąc przy okazji istotnym elementem w układance ówczesnego selekcjonera reprezentacji Polski. Dość powiedzieć, że urodzony w Żurominie zawodnik zdobył w sezonie 2016/2017 aż 30 bramek dla występującego w belgijskiej Jupiler League Anderlechtu Bruksela. Portal Transfermarkt wyceniał wówczas Polaka na 12,5 mln euro i wydawało się, że przenosiny za duże pieniądze do jeszcze większego klubu są kwestią czasu. Życie brutalnie zweryfikowało jednak te przypuszczenia.
W kolejny sezonie „Teo” zdobył 15 bramek we wszystkich rozgrywkach, co wciąż można uznać za całkiem przyzwoity rezultat. Anderlecht zdecydował się jednak sprzedać go za 7 mln euro do Udinese, gdzie polski napastnik kompletnie się nie odnalazł. Nie można bowiem nazwać inaczej jedynie jednej bramki zdobytej w 32 występach. Wraz z upływem czasu 31-letni obecnie zawodnik grał coraz słabiej, trafiając do coraz słabszych klubów. Najpierw było wypożyczenie do belgijskiego Charleroi, a następnie przenosiny do występującej w Serie C Vicenzy. W barwach ostatniego z tych klubów urodzony w Żurominie zawodnik zanotował 14 występów i strzelił jedną bramkę. Od lipca Teodorczyk pozostaje bez klubu, choć w najbliższych dniach może się to zmienić. Tak przynajmniej twierdzi Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki”.
- Łukasz Teodorczyk nie wyklucza powrotu do Polski. Jednym z klubów, który zastanawia się w tym momencie, czy ewentualnie mógłby trafić do nich, jest Jagiellonia Białystok. Ja nie mówię, że to się wydarzy, ale Jagiellonia poszukuje napastnika. Kilka klubów takiego napastnika poszukuje. Między innymi Zagłębie Lubin czy Raków Częstochowa. Zresztą Teodorczyk pasuje tam pewnie parametrami fizycznymi. Mamy jeden znak zapytania. Przede wszystkim problemy zdrowotne w ostatnim czasie i forma sportowa. Czy ktoś ten znak zapytania chce zmazać i przerobić na coś bardziej konkretnego? To pytanie do działaczy i do samego Łukasza, czy ostatecznie nie dostanie lepszej propozycji zagranicznej – powiedział Włodarczyk w programie „Okno Transferowe”. Zainteresowanie zatem jest, choć do finalizacji rozmów wciąż daleka droga. Wszystko powinno wyjaśnić się jednak w ciągu kilku najbliższych dni.
Łukasz Teodorczyk jest wychowankiem Wkry Żuromin, choć szerszej publiczności dał się poznać już jako zawodnik Polonii Warszawa. Na kolejnych etapach kariery reprezentował również barwy takich drużyn jak Lech Poznań, Dynamo Kijów, Anderlecht Bruksela, Udinese Calcio, Charleroi oraz LR Vicenza. Z ostatnim z tych klubów pożegnał się wraz z końcem czerwca, po wygaśnięciu kontraktu. 31-letni napastnik ma w swoim dorobku również 19 meczów w reprezentacji Polski. Strzelił w nich 4 gole.