Mistrz Polski zdołał choć na chwilę wyrwać się z marazmu, jaki dopadł go w krajowej lidze. Fani stołecznego klubu na zwycięstwo w Ekstraklasie czekali od 19 września (wygrana z Górnikiem Łęczna), czyli równo 70 dni! Skromne zwycięstwo 1:0 i komplet punktów na pewno nie jest końcem kryzysu, ale może dawać promyk nadziei, że zespół jest w stanie podnieść się i w porę rozpocząć odrabianie strat. O tym nikt głośno teraz nie będzie mówił, ale przecież Legia jeszcze nie przekreśliła swoich szans na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce Ekstraklasy. Problem jednak w tym, że wygrana z Jagiellonią została okupiona ogromnymi stratami. Urazy w tym meczu odnieśli Artur Jędrzejczyk, zastępujący go Mattias Johansson, Lindsay Rose (który zastępował kontuzjowanego Szweda), a także Luquinhas, którego poranioną nogę Legia pokazała w mediach społecznościowych. Wcześniej w meczu z Leicester staw skokowy uszkodził także Ernest Muci, a na uraz narzeka także Rafael Lopes. Teraz klub ogłosił, ile potrwa przerwa poszczególnych zawodników.
Surowa kara za bezmyślne zachowanie piłkarza z PKO Ekstraklasy. To nie miało prawa się wydarzyć
Szpital w Legii Warszawa. Kilku wypada z gry, tylko jeden wraca
Trener Marek Gołębiewski będzie musiał się nagłowić, aby skompletować mocną jedenastkę na najbliższe mecze. Artur Jędrzejczyk ma złamany obojczyk i nie zagra przez dwa miesiące. Potwierdziło się, że złamany nos ma Lindsay Rose i obrońca wróci najwcześniej na koniec rundy jesiennej. Legia Warszawa wydała także komunikat dotyczący zdrowia Rafy Lopesa i Ernesta Muciego. W przypadku tego pierwszego przerwa potrwa ledwie dwa tygodnie, nieco gorzej wygląda to w przypadku Albańczyka.
- Napastnik Legii Warszawa, Rafael Lopes doznał urazu mięśnia biodra prawego. Powrót zawodnika do treningów nastąpi za około dwa tygodnie. Kontuzjowany jest również Ernest Muci. Zawodnik Legii Warszawa skręcił staw skokowy w końcówce meczu 5. kolejki fazy grupowej Ligi Europy UEFA z Leicester City. Powrót piłkarza do treningów nastąpi za kilka tygodni – czytamy na oficjalnej stronie klubu. Urazy wciąż leczą także Abu Hanna, Lirim Kastrati, Kacper Kostorz oraz Bartosz Kapustka. Z dobrych informacji – do gry wraca Maik Nawrocki, rewelacja Legii z początku sezonu.