Jakub Kamiński, Lech Poznań

i

Autor: Cyfra Sport Jakub Kamiński z Lecha Poznań w akcji

Emocjonalne słowa młodego gwiazdora Lecha. Konsekwentnie sięgał po kolejne cele. „I jako mistrz Polski odejdę dalej w świat”

2022-05-15 11:57

Piłkarze Lecha, po wygranej w derbach Poznania z Wartą oraz porażce Rakowa w Lubinie, już w sobotni wieczór mogli cieszyć się z tytułu mistrza Polski. Przed ostatnią kolejką mają nad częstochowianami pięć punktów przewagi. Jakub Kamiński, który już latem przeniesie się do VfL Wolfsburg, w bardzo emocjonalny sposób podsumował swoje lata spędzone w klubie z Bułgarskiej.

Kamiński jest wychowankiem bytomskich Szombierek, ale już jako dwunastolatek trafił do akademii Lecha Poznań. To tutaj jego wielki talent został oszlifowany, a on konsekwentnie wspinał się po szczeblach piłkarskiej kariery. Z sukcesami, o czym przypomniał wszystkim przed kamerami Canal+. - Tak naprawdę z każdym zespołem, czy to w akademii, czy w rezerwach zdobyłem swoje. Jest to coś niesamowitego i te marzenia, które sobie stawiam, cały czas realizuję – powiedział w sobotni wieczór, kiedy do Poznania spłynął wynik meczu w Lubinie, dający „Kolejorzowi” mistrzowski tytuł.

Tak Jakub Kamiński dorastał do kadry. Nieznane fakty z życia gwiazdy Lecha

Kamiński jako 15-latek zgarnął z Lechem w 2017 mistrzostwo Polski juniorów młodszych. To jego bramka w finałowym dwumeczu z chorzowskim Ruchem, zdobyta w ostatniej minucie (!) spotkania w Chorzowie, zdecydowała o trumfie poznaniaków. Rok później sięgnął z „Kolejorzem” po krajowy czempionat w kategorii juniorów starszych. W kolejnym zaś sezonie, niemal w dniu swoich 17. urodzin, wraz z kolegami z zespołu rezerw Lecha wywalczył awans z trzeciej do drugiej ligi. W tamtym czasie został też przez Adama Nawałkę dokooptowany do pierwszej drużyny, choć na debiut w ekstraklasie musiał poczekać jeszcze do następnych rozgrywek.

To dlatego spadną z ekstraklasy? Statystyki nie kłamią, tych punktów zabraknie do utrzymania [WIDEO]

Kamiński konsekwentnie zaliczał też występy w kolejnych reprezentacjach, począwszy już od narodowego zespołu 12-latków, a na „dorosłej” drużynie narodowej kończąc. Jedynym niezrealizowanym marzeniem – o czym mówił przed meczem z Wartą w długiej rozmowie z „Super Expressem” - był tytuł mistrza Polski seniorów, zdobyty w szeregach Lecha. Dzięki wynikowi sobotnich meczów, cel ów jednak został zrealizowany. - Dzisiaj mogę się cieszyć z tego, że w sobotę podniosę trofeum z Lechem i jako mistrz Polski odejdę dalej w świat - dodał na antenie Canal+ młody gracz „Kolejorza”.

Smutne słowa Marka Papszuna po utracie szans na mistrzostwo Polski. Powiedział o bólu, liczy już tylko na jedno

Sonda
Czy Lech zdoła przebić się do fazy grupowej Ligi Mistrzów?
Najnowsze