Erik Janża wyjawił, co powiedział do sędziego. Kapitan Górnika tak tłumaczył się z tego, co miał na myśli [WIDEO]

Urban przyznał, że udusiłby Słoweńca

Trener Jan Urban został zapytany podczas konferencji prasowej o postawę obrońcy reprezentacji Słowenii. - Erik Janża dostał czerwoną kartkę, bo powiedział, że ktoś jest frajerem - tłumaczył trener Urban, cytowany przez PAP. - Ale on mówi, że u niego słowo frajer, to gość. Nie powinien tego robić. Gdybyśmy nie wygrali tego meczu, to Erik nie pojechałby na mistrzostwa Europy, bo bym go udusił - zaznaczył.

„Poldi” wrócił na murawę, a Górnik na zwycięską ścieżkę. Pogoń w Zabrzu nie miała za „Grosik” szczęścia

Powiedział do sędziego: frajer, ale po słoweńsku

Wersję szkoleniowca powtórzył Eik Janża przed kamerami Canal+ Sport. - Powiem dokładnie, co powiedziałem do pana sędziego - wyznał Erik Janża w rozmowie w Canal+ Sport. - Powiedziałem mu, że jest frajer. Ale powiedziałem to po słoweńsku. A po słoweńsku frajer nie znaczy nic słabego. Nie wiedziałem dokładnie, co w Polsce znaczy frajer. Tak więc, jeśli pan sędzia jest obrażony, to bardzo go przepraszam. Ale frajer po słoweńsku, że jesteś gość albo, że grasz szefa. Coś takiego - dodał Słoweniec.

Aleksandar Vuković nie może doczekać się tego momentu. Stanowcza deklaracja trenera Piasta