Jacek Zieliński

i

Autor: CyfraSport Jacek Zieliński

Plan szkoleniowca

Jacek Zieliński chce zakończyć rok mocnym akcentem. Mówi o Wiśle Płock, wskazuje perełki Cracovii

Piłkarze Cracovii mają realne szanse zakończyć rundę jesienną na podium. W tym momencie tracą do niego tylko punkt. 11 listopada Pasy zagrają na wyjeździe z Wisłą Płock, która w poprzedniej kolejce została rozbita przez Raków. Nafciarze przegrali 1:7. Trener Cracovii Jacek Zieliński był gościem programu PKO Bank Polski Ekstraklasa Raport. Powiedział o Wiśle Płock, ale wskazał także perełki w krakowskim zespole.

Szkoleniowiec "Pasów" skomentował rewelacje na swój temat w programie PKO Bank Polski Ekstraklasa Raport. - Nie mam zamiaru się do tego odnosić - powiedział trener Zieliński. - Tych wszystkich fejk newsów i głupot nie czytam i się nimi nie przejmuję. Na bieżąco rozmawiam z panem profesorem Januszem Filipiakiem. Jesteśmy cały czas w kontakcie i z jego ust nigdy nie słyszałem czegoś podobnego. Ze strony zarządu rozmawiam niemal wyłącznie z prezesem Jakubem Tabiszem. Mamy dobre relacje, więc nie wiem, skąd się tego typu plotki wzięły. Nie chcę sobie zaprzątać głowy bajkami - zaznaczył.

W barwach Cracovii pokazało się w tej rundzie kilku młodych piłkarzy. - Jest kilka perełek - stwierdził trener krakowskiego zespołu. - Fajnie rozwijają się Michał Rakoczy i Jakub Myszor, choć ostatnio mieli mały dołek. Karol Knap też pokazuje się z dobrej strony, a osiem czystych kont Karola Niemczyckiego to bardzo dobry wynik. Mamy najlepszą defensywę wspólnie z Rakowem. Patryk Makuch wszedł z I ligi. Wszyscy oczekiwali, że będzie miażdżył przeciwników. To nie jest takie proste, ale on jeszcze będzie bardzo dużo dawać tej drużynie - podkreślił.

Największą gwiazdą krakowian jest doświadczony Jewhen Konoplanka. - Jego problemem były drobne problemy zdrowotne, ale od pewnego czasu gra regularnie i gra bardzo dobrze - przyznał trener Cracovii. - Daje nam bardzo wiele defensywie. Jeszcze nie strzela bramek, ale to, jak potrafi utrzymać się przy piłce i kreować kolegom sytuacje, jest bezcenne. Bardzo na niego liczymy, mam wrażenie, że znalazł swoje miejsce na boisku, dobrze się czuje i... oby to trwało jak najdłużej - wyznał.

Na zakończenie rundy Cracovia zmierzy się z Wisłą, która w poprzedniej kolejce przegrała 1:7 z Rakowem. - Rywal jest zraniony mentalnie - opisał. - Po takich meczach chce się wyjść na boisko i jak najszybciej odrobić straty. Dlatego liczymy się z wysoko zawieszoną poprzeczką, bo Wisła to solidny ligowy zespół. Ale my też ostatnio dobrze wyglądamy i chcemy zakończyć rundę mocnym akcentem - zakończył trener Zieliński.

Patryk Makuch

i

Autor: Cyfrasport Patryk Makuch (z prawej) jeszcze w barwach Miedzi
Sonda
Kto zostanie mistrzem Polski 2024/25?
PKO Ekstraklasa Raport odc. 12
Najnowsze