Trzeba doceniać moment i miejsce
Ten sezon może być wyjątkowy dla Jagiellonii, która jest na dobrej drodze, aby zapisać go złotymi zgłoskami na kartach historii. Pozostaje wciąż w rywalizacji na dwóch frontach. Ekipa z Podlasia może odnieść sukces w ekstraklasie, gdzie jest wiceliderem. Cały czas naciska na prowadzący Śląsk, do którego traci trzy punkty. Klub z Podlasia dobrze radzi sobie także w Pucharze Polski, gdzie dotarł do ćwierćfinału. - Cieszę się, że drużyna rozwija się. Uważam, że powinniśmy doceniać moment i miejsce, w którym obecnie znajdujemy się - powiedział trener Adrian Siemieniec po pucharowym triumfie.
Tak Jagiellonia uczciła awans w Pucharze Polski. Gwiazdy klubu z Podlasia pokazały ten rarytas
Twierdza Białystok niezdobyta od września
Teraz przed Jagiellonią szlagier z Rakowem. Gospodarze mają coś do udowodnienia mistrzowi Polski. Na inaugurację sezonu częstochowianie nie mieli litości dla rywala, z którym rozprawili się łatwo, wygrywając 3:0. Jednak w kolejnych spotkaniach „Jaga” zaskakiwała przeciwników. Ma rewelacyjny dorobek u siebie, gdzie jest niepokonana w tym sezonie! W lidze klub z Podlasia wygrał siedem meczów i zanotował remis z Piastem.
Tak Bartosz Slisz dba o formę. Gwiazdor Legii Warszawa nad tym mocno pracuje
Każdy oczekuje coraz więcej
Do tej niesamowitej serii dochodzą dwie wygrane w Pucharze Polski. Czy twierdza Białystok będzie obroniona także w hicie z Rakowem? Gospodarze chcą utrzymać dystans punktowy nad mistrzem Polski, który traci do nich pięć oczek, ale ma do rozegrania jeszcze zaległy mecz. - Jesteśmy w dobrej dyspozycji i chcemy to kontynuować - powiedział Bartłomiej Wdowik po sukcesie w Pucharze Polski. - Każdy od nas oczekuje coraz więcej. Mam nadzieję, że będziemy równie zadowoleni na finiszu rozgrywek - dodał obrońca Jagiellonii, cytowany przez klubowe media.