Jedenastka 33. kolejki Ekstraklasy. Na kogo tym razem postawił Marcin Szczepański?

Jedenastka 33. kolejki Ekstraklasy prezentuje się następująco:

Bramkarz:
Krzysztof Kamiński (Wisła Płock). Czekał na szansę, a jak ją dostał to po raz kolejny pokazał, że zna się na swoim fachu. Był pewnym punkt Nafciarzy w wygranym 2:0 meczu z ŁKS-em Łódź. Nikt nie będzie tęsknił w Płocku za niemieckim golkiperem Thomasem Daehne.

Obrońcy:
Michał Karbownik (Legia Warszawa). Młodzieżowy reprezentant Polski mecz z Piastem Gliwice (1:1) zaczął na lewej obronie. W drugiej połowie trener Aleksandar Vuković wprowadził Luisa Rochę, a Karbownik został przesunięty na prawą obronę. I zanotował asystę przy wyrównującym golu strzelonym przez Macieja Rosołka.

Jakub Czerwiński (Piast Gliwice). Umiejętnie dowodził obroną mistrzów Polski w meczu z Legią (1:1). Stoper Piasta nie schodzi po niżej pewnego poziomu.

A co jeśli Legia zostanie mistrzem Polski w Poznaniu? Czy warszawianie dostaną medale na Bułgarskiej?

Kamil Piątkowski (Raków Częstochowa). Najlepszy piłkarz beniaminka w starciu z Arką Gdynia (3:2). Strzelił gola, miał asystę, a dzięki wygranej Raków jest już pewny utrzymania się w lidze.

Mikkel Kirkeskov (Piast Gliwice). Duński lewy obrońca zaliczył z Legią (1:1) bardzo dobry występ. Był nie do przejścia, a sam w pierwszej połowie mógł nawet strzelić gola.

Pomocnicy:
Jakub Kamiński (Lech Poznań). Przyjemnie patrzy się na grę młodzieżowego reprezentanta Polski. Niedawno strzelił premierowego gola w Ekstraklasie, a teraz był czołową postacią Lecha w spotkaniu ze Śląskiem (2:2).

Petteri Forsell (Korona Kielce). Największy skarb w drużynie trenera Macieja Bartoszka. Znów popisał się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego po którym bramkarz Dominik Hładun był bez szans. Czy pomocnik Korony dostanie nagrodę za najładniejszą bramkę w sezonie?

Tak strzela Petteri Forsell: Fin wybrał dla nas trzy najpiękniejsze gole! [wideo]

Krzysztof Mączyński (Śląsk Wrocław). Przyczynił się do wywalczenia remisu 2:2 u siebie z Lechem Poznań. Asystował przy dwóch bramkach dla wrocławskiej drużyny.

Jewgienij Baszkirow (Zagłębie Lubin). Rosjanin zdobył dwie bramki w wygranym 2:1 meczu z Koroną Kielce. To były bardzo dwa efektowne trafienia pomocnika 

Rafał Boguski (Wisła Kraków). Był rezerwowym, wszedł po półgodzinie w miejsce Jakuba Błaszczykowskiego. To właśnie po podaniu Boguskiego - Alon Turgeman pokonał bramkarza Górnika zapewniając triumf "Białej gwiazdy" 1:0.

Napastnik:
Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk). Wszedł w drugiej połowie i zapewnił drużynie trzy punkty. Strzelił dwa gole, a Lechia wygrała z Jagiellonią 2:1. W tym roku zdobył w lidze już siedem bramek.

Legia mistrzem po meczu z Lechem w Poznaniu? Co się musi stać? [ANALIZA i SCENARIUSZE]