![Maciej Śliwowski o „rozwalonej” Legii, zadziornym Josue, spiętym Gualu. Były as mówi o lalce Voodoo, tego trenera potrzeba w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-PQhb-M7JT-YkGC_juliusz-kruszankin-maciej-sliwowski-robert-jadczak-300x250.jpg)
Lech Poznań wrzucił na Instagrama zdjęcie z szatni z podpisem: "Jest ogień! Kto wygrał mecz?!". I wtedy wybuchła prawdziwa bomba. W tej chwili pod nim znajduje się około 200 tysięcy komentarzy, w większości pochodzących z... Indonezji. To właśnie z tego kraju pochodzi nowa gwiazda Lechii Gdańsk - Egy Maulana. W większości wpisy nowych fanów biało-zielonych są obraźliwe. "Klub idiotów", "Poznań to dz***", "Pie******* drużyna", "J**** Lecha Poznań" - to tylko niektóre z nich.
Hejterzy z Indonezji nie ograniczyli się tylko do Instagrama. Na Twitterze czy Facebooku również łatwo można odnaleźć wulgarne komentarze po angielsku czy nawet polsku. Atakowani są także zawodnicy Lecha na prywatnych kontach.
Taka nienawiść może mieć źródło nie tylko w wyniku na boisku. Podczas spotkania kibice "Kolejorza" wywiesili obraźliwy transparent w języku indonezyjskim. Tamtejsi kibice żywo interesują się meczami Lechii - już teraz instagramowe konto gdańskiego klubu obserwuje ponad 200 tysięcy fanów z Azji, a niedawno został nim także minister sportu Imam Nahrawi.
Sprawdź też: Poznańska lokomotywa nabrała rozpędu. Lechia rozjechana przez Lecha
