Ofensywa transferowa Legii zaczęła się od sprowadzenia Filipa Mladenovicia. Potem doszli Josip Juranović, Rafael Lopes i Artur Boruc. Jeśli nic nie wysypie się na ostatniej prostej, to w przyszłym tygodniu piłkarzem mistrza Polski powinien zostać Bartosz Kapustka. Negocjacje w jego sprawie mocno ostatnio przyspieszyły, a w tunelu pojawiło się światełko. Bardzo wyraźne światełko. Z Brazylii, poprzez agenta, dotarły też do nas informacje, że blisko klubu z Ł3 jest Richard, brazylijski skrzydłowy. Gdyby i on przyszedł, można by kadrę Legii uznać za zamkniętą. Kadrę, że tak powiemy, na dziś. Legia myśli jednak też o tym, co jutro. I tu dochodzimy do zainteresowania młodym, zdolnym piłkarzem.
Kapustka coraz bliżej Legii. Tu szczegóły
Jak usłyszeliśmy na Łazienkowskiej, Legia interesuje się piłkarzem Korony Kielce, Iwo Kaczmarskim. To bardzo utalentowany 16-latek, który zdążył już zadebiutować w Ekstraklasie, ba, zdobył nawet bramkę! W tym momencie jego ligowy bilans to 4 występy w najwyższej klasie rozgrywkowej i właśnie jeden gol.
Kaczmarski to środkowy pomocnik, choć może też grać bliżej własnej bramki. Uważany jest za bardzo duży talent, gra w reprezentacji Polski do lat 17.
Kaczmarski wspomnianą bramkę zdobył w ostatnim meczu ligowym, w wygranym 2:0 starciu z ŁKS Łódź. Mając 16 lat i 93 dni, został najmłodszym strzelcem gola w Ekstraklasie w XXI wieku. Zepchnął w ten sposób na drugie miejsce Aleksandra Buksę z Wisły Kraków, który trafił do siatki w wieku 16 lat i 220 dni.
Natomiast co do Kaczmarskiego, to w całej historii polskiej ligi tylko Włodzimierz Lubański był młodszy od niego - zdobył gola dla Górnika, mając 16 lat i 52 dni.
Jorge Machado: Richard chce przyjść do Legii