Niebieskie trio trzęsie ligą. Święta Trójca prowadzi Lecha Poznań po tytuł

Marcin Szczepański

2021-10-21 17:01

Lech w imponującym stylu rozpoczął sezon. Poznańska Lokomotywa rozpędziła się na dobre i przewodzi w Ekstraklasie. O sile Kolejorza decyduje ofensywne trio: Mikael Ishak (27 l.), Joao Amaral (30 l.) i Jakub Kamiński (19 l.). To oni trzęsą ligą i należą w tej edycji do najlepszych piłkarzy rozgrywek. Lech zdobył 23 gole, z czego 15 należy właśnie do nich.

Najnowsze z działu

Będzie pierwsza bramka dla wicelidera?

Patryk Klimala przełamie się w Śląsku? Padły słowa o stalowych nerwach i odporności na krytykę

nowe informacje

Gwiazda Ekstraklasy przeżyła dramat na boisku. Teraz podano najnowsze wieści o jego zdrowiu

Zgnietli Stal

W poniedziałek też można dobrze grać w piłkę. Wielkie emocje i 7 goli w Grodzisku! [WIDEO]

policja musiała zareagować

Policja przyjechała do Lukasa Podolskiego! Grozi mu poważna kara, służby potwierdzają

Nie miał litości

Zbigniew Boniek odpalił się w programie na żywo. Kompletnie rozjechał polski klub

W wyścigu o koronę króla strzelców prowadzi Mikael Ishak. Szwed strzelił już osiem goli. Do tego dorzucił jeszcze asystę. Jak podaje oficjalny portal Ekstraklasy jest także liderem w dwóch klasyfikacjach. Oddał 36 strzałów, z czego 18 było celnych (tyle samo ma Ivi Lopez z Rakowa) - to najlepszy bilans spośród wszystkich graczy w polskiej lidze. - Takiego napastnika Lech dawno nie miał. Nie przypadkowo został wybrany kapitanem drużyny. To dla mnie bardzo dobry, dojrzały zawodnik, który wie po co został sprowadzony do Lecha - mówił nam ostatnio Piotr Reiss, była gwiazda poznańskiej drużyny.

Niemcy zaatakowali Roberta Lewandowskiego po meczu z Benfiką. Co oni wypisują? Bulwersujące opinie

Zachwyca także pomocnik Joao Amaral na którego postawił trener Maciej Skorża. Portugalczyk strzelił cztery gole i miał cztery asysty (najlepszy wynik w lidze, wspólnie z Ivi Lopezem z Rakowa), co w klasyfikacji kanadyjskiej daje mu osiem punktów. Ponadto zanotował 18 kluczowych podań, a to drugi wynik w rozgrywkach. - Amaral przy pierwszej przygodzie z Lechem nie czuł się dobrze - analizował Piotr Reiss. - Był sfrustrowany, tęsknił za krajem, bo jeśli nie czuł wsparcia w sztabie szkoleniowym to wiedział, że nie ma czego szukać w Poznaniu. Po powrocie trener Maciej Skorża bardzo mocno mu zaufał. Pokazał mu, że jeśli będzie grał dobrze to dostanie szanse. I teraz widzimy efekty. Amaral ma papiery na granie. Wywiązuje się bardzo dobrze - oceniał na naszym portalu.

Wyciekły szczegóły rozmowy Kuleszy z szefem UEFA. Wielka kasa w tle, suma szokuje

7 zdjęć

Największe nadzieją lidera jest Jakub Kamiński. To on powinien w przyszłości pobić transferowy rekord Ekstraklasy. W tym sezonie jego dorobek to cztery bramki i trzy asysty (siedem punktów w klasyfikacji kanadyjskiej). - Zrobił niesamowity postęp w porównaniu do poprzedniego sezonu - wyznała legenda klubu. - Widzę, że dojrzał, stał się bardziej męski. Nie wygląda już jak chłopiec, który wchodzi do pierwszego zespołu z akademii, lecz prawdziwy zawodnik. Ściął włosy, więc sieje postrach w lidze. To pół żartem, pół serio. Na chwilę obecną wykorzystuje potencjał czyli szybkość, przebojowość i strzela piękne gole. Liczę, że zostanie w Lechu do końca sezonu. Ale po nim jestem przekonany, że odejdzie za naprawdę bardzo duże pieniądze - podkreślał Reiss.

Legia Warszawa gra o wielką kasę! Z boiska może podnieść miliony, ogromna stawka