Ekstraklasa: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków

i

Autor: CYFRA SPORT Ekstraklasa: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków

Nowy trener nie pomógł Portowcom. Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 1:0

2017-11-17 23:46

Nic nie dała zmiana szkoleniowca w Pogoni Szczecin. Kosta Runjaic przegrał w swoim debiucie z krakowską Wisłą 0:1. Decydującego gola strzelił dla Białej Gwiazdy Jakub Bartkowski. Grająca przez pół godziny w dziesięciu Pogoń nie poprawiła swojego dorobku punktowego i pozostanie na dnie tabeli LOTTO Ekstraklasy.

Najsłabsza w lidze Pogoń Szczecin po przerwie reprezentacyjnej udała się do Krakowa, by powalczyć o punkty z tamtejszą Wisłą. Mecz ten był dla Portowców wyjątkowy z powodu zmian, jakie nastąpiły w klubie z Pomorza. Na stanowisku trenera Macieja Skorżę zastąpił Kosta Runjaic. Mecz przy Reymonta był więc debiutem 46-letniego Austriaka, który otrzymał zadanie wygrzebania Pogoni z ligowego marazmu. Wisła zaś do meczu przystąpiła jako szósta drużyna LOTTO Ekstraklasy. W lipcu w Szczecinie bezpośredni mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się zwycięstwem krakowian 2:1.

Sporo szczęścia miała w pierwszej połowie Pogoń. Wisła stworzyła kilka znakomitych okazji bramkowych, których nie potrafiła przekuć na gola. Carlitos Lopez mógł zdobyć pierwszą bramkę w sezonie głową, ale Hiszpan nie trafił do siatki. Dwukrotnie Łukasza Załuskę uratował zaś słupek. Opatrzność czuwała nad przyjezdnymi. Portowcy rozpoczęli odważnie, lecz z minuty na minutę inicjatywę przejmowała Biała Gwiazda. Wyróżniał się na boisku Spas Delev, który próbował odpowiadać na ofensywę Wisły. Bułgar wymyślił dwa strzały zza pola karnego. Jeden odbił Michał Buchalik. Drugi wylądował na górnej siatce. Do przerwy było 0:0.

Goście na boisko wrócili bardziej agresywni, przez co Wisła nie stwarzała już okazji bramkowych z taką łatwością. W 62. minucie źle zachował się w obronie Cornel Rapa. Rumun sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Jesusa Imaza i obejrzał za to zagranie czerwoną kartkę. Pogoń musiała sobie radzić w dziesiątkę. Po chwili fortuna znów uśmiechnęła się do podopiecznych Runjaica, bo Carlitos uderzył z rzutu wolnego w słupek.

Fart opuścił gości w 74. minucie. Z narożnika dośrodkował Imaz, a piłkę świetnie uderzył głową Jakub Bartkowski i Wisła prowadziła z Pogonią. Emocje były do końca, bo goście nie zamierzali się poddać bez walki. W doliczonym czasie skierowali nawet piłkę do bramki, ale sędzia uznał, że Jarosław Fojut sfaulował Michała Buchalika i zagwizdał rzut wolny.

Pogoń przegrała w Krakowie 0:1 i wciąż czeka na zwycięstwo w polskiej ekstraklasie. Ostatnia wygrana Portowców miała miejsce jeszcze w sierpniu tego roku. Prawie trzy miesiące temu. Czarna seria trwa...

Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)

Bramka: Jakub Bartkowski 74

Żółte kartki: Jakub Bartkowski, Arkadiusz Głowacki - Kamil Drygas, Jarosław Fojut

Czerwona kartka: Cornel Rapa 62 (za faul)

Wisła: Buchalik 3 - Bartkowski 4, Głowacki 3, Arsenić 4, Sadlok 4 - Boguski 3 (61. Małecki 4), Halilović 3 (61. Wojtkowski 3), Basha 3, Perez 4, Imaz 4 (79. Bartosz) - Carlitos 4

Pogoń: Załuska 4 - Rapa 0, Fojut 2, Dvali 2, Nunes 3 - Formella 2 (65. Niepsuj 2), Piotrowski 2 (77. Kort), Drygas 3, Gyurcso 2 (84. Listkowski) - Delev 3, Frączczak 2

Cracovia przed sądem! Chodzi o miliony

Najnowsze