- Żyjemy w demokratycznym kraju. Każdy ma prawo wypowiadać swoje opinie. Ale jeśli trener Smuda może publicznie wyrażać o mnie opinię, że jestem drewniany, to ja też mam prawo mówić że... się myli - stwierdził w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Przeczytaj koniecznie: Moar Melikson powołany do kadry Izraela
- Czy żal mi, że nie gram w kadrze? Przecież nie usiądę i nie zacznę płakać. Mamy łapać punkty. Cel na dzisiaj to wygrana w sobotą z Lechią, a nie myślenie, kogo ostatnio powołano do reprezentacji - dodał Kaźmierczak.
Przemysław Kaźmierczak: Przecież nie usiądę i nie zacznę płakać
Pomocnik Śląska Wrocław - Przemysław Kaźmierczak (29 l.) stał się jedynym z czołowych piłkarzy Ekstraklasy. Były gracz FC Porto nie ukrywa swoich ambicji reprezentacyjnych. Jednak Franciszek Smuda (63 l.) nie jest wielkim zwolennikiem jego talentu. Sam "Kaz" się jednak nie poddaje.