1. Duński dynamit eksplodował
Kiedyś o reprezentacji Danii mówiło się „duński dynamit”. W polskiej lidze też taki eksplodował, bo Christian Gytkjaer strzela gola za golem i pewnie zmierza po koronę króla strzelców. 97 meczów w Ekstraklasie i 51 goli to bardzo ładna wizytówka. Ale jego czas w Lechu dobiega końca, bo zespołu z Wielkopolski nie stać na nowy kontrakt Gyta.
Według nieoficjalnych informacji, podanych przez portal weszlo.com i Przegląd Sportowy, Duńczyk chciałby zarabiać ponad milion euro rocznie i tyle też dostać za podpis pod nową umową. To warunki nie do spełnienia, również przez Legię, o której plotkowano w kontekście tego gracza. Sprawę „Gytkjaer w Legii” badaliśmy z wszystkich możliwych stron. Na Ł3 stanowczo zaprzeczają, ale dopytaliśmy jeszcze otoczenie piłkarza. Ten głos, zza granicy, jest również stanowczy:- „nie ma żadnych rozmów z innymi polskimi klubami”.
Legia bierze Gytkjaera? Gorąco na linii Poznań - Warszawa
2. Piast walczy, ale Felix raczej odejdzie
Jorge Felix z Piasta to kolejny, bardzo łakomy kąsek, na (polskim) rynku transferowym. I tutaj szanse na pozostanie tego piłkarza w polskiej lidze są na pewno dużo większe niż Gytkjaera. Z tego co wiemy, kilka polskich klubów sondowało warunki pozyskania pomocnika Piasta i sprawa jest otwarta. Według naszej wiedzy piłkarz chciałby zarabiać około 300 tysięcy euro rocznie netto. Piast też złożył mu ofertę, choć można w ciemno zakładać, że jest ona sporo niższa niż wymieniona przed chwilą kwota.
Waldemar Fornalik: Złożyliśmy Felixowi ciekawą ofertę
3. Pożegnanie hiszpańskiej ikony?
Ze swoim klubem prawdopodobnie pożegna się też Igor Angulo, który w ostatnich latach wyrósł na ikonę Górnika Zabrze, strzelając dla niego ponad 80 bramek. Mimo 36 lat Bask wciąż imponuje skutecznością, w tym sezonie ma już 13 trafień. To w dalszym ciągu gwarant bramek, ale na Roosvelta długo już chyba nie pogra. Rozbieżności co do nowego kontraktu były zbyt duże i Angulo wyjedzie, najpewniej do Turcji lub Indii.
Igor Angulo: Chcę pomóc Górnikowi do samego końca
Obecnie jego zarobki to około 12 tysięcy euro netto miesięcznie. W nowym kontrakcie Igor widziałby chętnie dużo wyższą kwotę. Może nie 100 procent wyższą, ale kilkadziesiąt… Z drugiej strony dziś podpisał aneks na to, aby dograć sezon do końca, więc kto wie? W tym momencie szanse na kontynuowanie współpracy są małe, ale też nie jest tak, że obie strony są na siebie śmiertelnie obrażone. Nie, tak nie jest.
Jesus Jimenez: Wirus zabrał mi babcię
4. Filip w drodze do Warszawy?
Filip Mladenović z Lechii od dłuższego czasu wzbudza spore zainteresowanie na rynku, pytają o niego między innymi greckie kluby. Być może jednak Serb zostanie w Ekstraklasie, bo wiadomo, że interesuje się nim Legia (informacja portalu legia.net), szukająca lewego obrońcy na wypadek odejścia Michała Karbownika. Zawodnik ma spore oczekiwania finansowe, nieoficjalnie mówi się o kwocie przekraczającej 150 tysięcy złotych miesięcznie, ale nie trzeba za niego płacić klubowi, co w tym przypadku ma spore znaczenie.
5. Furman wciąż do wzięcia
Opoka Wisły Płock, choć wielu widziałoby go w mocniejszych klubach Ekstraklasy, w tym w Legii, ale, z tego co słyszymy, sygnału z Łazienkowskiej nie ma. Jego sytuacja wciąż jest otwarta, z naszych informacji wynika, że nie ma ostatecznych decyzji w sprawie „Furmiego”.
6. EURO ważniejsze od kasy?
Śmichom i chichom na temat jego sylwetki nie ma końca, a sympatyczny Petteri Forsell robi swoje. Strzela gola za golem w barwach Korony Kielce, a, jak wszyscy wiedzą, nie są to raczej strzały z pół metra, a konkretne trafienia. Jego umowa z Koroną też kończy się latem i… No właśnie. Z naszej wiedzy wynika, że konkretnych ofert Petteri jeszcze nie ma, ale zapytania już jak najbardziej. Chodzi zarówno o kluby z Polski, jak i zza granicy. Co ważne, piłkarz stawia ambicje nad kasą, bo gdyby było inaczej, grałby już w Izraelu, Turcji lub Azerbejdżanie, skąd miał wcześniej oferty.
Rozmowa z Petteri Forsellem: Najważniejsze utrzymanie z Koroną
Z naszych informacji wynika, że selekcjoner Finlandii, Marku Kannerva, ceni naszą ligę, a przynajmniej bardziej niż trzy wymienione wyżej, co oznacza, że pozostanie w Polsce Forsella zwiększy jego szansę na grę na EURO. Priorytetem Fina jest utrzymanie się z Koroną w Ekstraklasie. To na ten moment jego główny cel i na tym się skupia.
7. Słowak odejdzie na 99 procent?
31 meczów, 7 goli i 6 asyst – nieźle wyglądają statystyki Roberta Picha w barwach Śląska, ale… No właśnie. Jego kontrakt też kończy się teraz i pytanie co dalej. We Wrocławiu można usłyszeć, że Słowak na 99 procent odejdzie. Pytanie tylko gdzie? Wcześniej interesowało się nim kilka polskich klubów i pozostaje pytanie, czy wrócą do rozmów…
Jedenastka 31. kolejki. Marcin Szczepański wybrał najlepszych