Jagiellonia bardzo szybko objęła prowadzenie w tym meczu. Już w w czwartej minucie za sprawą Tarasa Romanczuka zespół Ireneusza Mamrota miał przewagę jednej bramki. Kolejne minuty należały jednak do zabrzan. Bohaterem wieczoru został nie kto inny jak Igor Angulo, który zdobył dwie bramki i dał Górnikowi trzy punkty oraz fotel lidera.
W Zabrzu zawsze dopisuje publiczność. Nie inaczej było i tym razem i na trybunach zasiadło ponad 22 tys. widzów. Do Zabrza wybrała się również grupa fanów z Białegostoku. Kibice obu klubów nie przepadają za sobą, co dało się słyszeć. Nic nie tłumaczy natomiast zachowania maskotki klubu "Żabolka". Jak można zauważyć na filmie opublikowanym przez PolishFansTV, maskotka wykonywała obraźliwe gesty w stosunku do fanów Jagiellonii.
W stronę "Żabolka" poleciały z sektora gości kubki z piwem oraz inne przedmioty. Górnik Zabrze wydał oświadczenie dotyczące tego ekscesu. Reakcja Klubu była natychmiastowa. Zachowanie wolontariusza, który w tym meczu wcielił się w rolę maskotki było niewłaściwe. Klub wyciągnie właściwe wnioski na przyszłość, by prezentowane zachowanie już się nie powtórzyło - czytamy w oświadczeniu.
Zobacz również: Grzegorz Piechna: Rozwozi węgiel i kibicuje Koronie