Śląsk rozbił beniaminka z Łodzi. Płacheta trafił w drugim meczu z rzędu [WIDEO]

Śląsk nie dał najmniejszych szans ŁKS-owi. Gospodarze potrzebowali 23 minut, aby rozmontować obronę łodzian. Jako trzeci trafił właśnie Przemysław Płacheta, który przymierzył z lewej strony. Jego trafienie zamieścił na youtube kanał Ekstraklasy. Piłkarz Śląska uderzył lewą nogą i bramkarz Arkadiusz Malarz mógł tylko popatrzeć jak piłka wpada do siatki. Skrzydłowy wrocławian ma za sobą udany sezon. Dorobek młodzieżowego reprezentanta Polski to pięć bramek, z czego dwie zdobył w dwóch spotkaniach z rzędu. W poprzedniej kolejce to właśnie on przesądził o wyjazdowym zwycięstwie nad Wisłą Płock 2:1.

Ale huknął lider Lechii! Tak Maciej Gajos trafił z wolnego w meczu z Pogonią [WIDEO]

Śląsk kończy więc sezon zasadniczy na podium. Do prowadzącej Legii Warszawa traci jedenaście punktów. - Cieszę się, że idziemy krok po kroku do przodu - powiedział Vitezslav Lavicka, którego wypowiedź cytuje oficjalne konto wrocławian na Twitterze. - Mówiono, że mamy problemy w ofensywie, a dziś strzeliliśmy cztery gole i zachowaliśmy czyste konto. Sezon się jednak nie kończy. Po meczu w szatni kapitan mówił, że teraz przed nami kolejne wyzwania - przyznał szkoleniowiec Śląska.

HORROR na boisku! Piłkarz po POTWORNYM zderzeniu stracił przytomność. Wylądował w szpitalu