Tak Flavio Paixao zapisuje się w historii klubu i Ekstraklasy. Kapitan Lechii krok od rekordu

Do Polski Flavio Paixao przyjechał w 2014 roku. Najpierw grał w Śląsku Wrocław, a po dwóch latach przeniósł się do Lechii, w której zanotował największe sukcesy i pracuje na miano legendy. W poprzedniej kolejce rozegrał 200. mecz w jej barwach w ekstraklasie. To drugi wynik w historii zespołu z Trójmiasta. Liderem jest Roman Korynt, który na najwyższym szczeblu zaliczył 207 występów. Portugalczyk prowadzi za to w klasyfikacji najlepszych strzelców Lechii. Zdobył dla niej 73 gole, a łącznie z 24 bramkami dla Śląska daje 97 trafień w polskiej elicie. Przed nim w tej rundzie jeszcze 14 kolejek na to, aby nie tylko zameldować się w „Klubie 100 bramek”, ale jeszcze ten strzelecki wynik wyśrubować. Nie dokonał tego przed nim żaden z obcokrajowców.

Jan Tomaszewski aż się zagotował, kiedy dowiedział się, że Czesław Michniewicz go skrytykował. Bezbłędna reakcja, zdecydowane stanowisko

- Czekam na tę chwilę, gdy Flavio spełni te marzenia - mówi Sebastian Mila, były pomocnik Lechii. - Życzę mu tego z całego serca, bo zasłużył sobie na to. Pierwszy będę mu gratulował i bił brawo. Cenię go za wytrwałość, za pasję, za pracowitość. Zaskakuje mnie w każdej rundzie. To znakomity przykład dla młodzieży. Pokazuje, jak daleko można zajść, jak ciągle trzeba stawiać przed sobą nowe wyzwania. Niech młodzi zobaczą, ile on daje od siebie. Cechuje go cierpliwość, nieustępliwość, profesjonalizm we wszystkim co robi. Nie odpuszcza, cieszy się grą. W derbach Trójmiasta zawsze gwarantował nam piękne momenty. Jest legendą Lechii. Trzymam za niego kciuki - zaznacza były reprezentant Polski.

 Jan Tomaszewski mocno o Mattym Cashu. Brutalna ocena przed meczem z Rosją

Flavio nigdy nie był królem strzelców ekstraklasy. Najlepszy wynik zanotował jeszcze w Śląsku, gdy w sezonie 2014/15 strzelił 18 goli i zajął drugie miejsce w walce o snajperskie berło. W kolejnych latach, w każdej edycji, mógł pochwalić się dwucyfrową liczbą bramkę. W obecnych rozgrywkach w dorobku ma sześć trafień. - W Gdańsku zapaliło się zielone światło, gdy trafił tam trener Tomasz Kaczmarek - ocenia Mila. - Okazało się, że można grać futbol na „tak”. Moim zdaniem Raków właśnie z Lechią będzie rywalizował o trzecie miejsce. Mam nadzieję, że górą będzie ekipa z Gdańska, a cegiełkę do sukcesu dołoży oczywiście kapitan Flavio Paixao - prognozuje były kadrowicz.

Bramkarz Warty Poznań przeszedł do historii Ekstraklasy. Zdradził nam szczegóły, kto mu przyniósł szczęście

Dorobek w Flavio Paixao w ekstraklasie:

2013/14 - Śląsk 13/1

2014/15 - Śląsk 37/18

2015/16 - Śląsk 21/5, Lechia 16/6

2016/17 - Lechia 33/10

2017/18 - Lechia 34/10

2018/19 - Lechia 37/15

2019/20 - Lechia 31/14

2020/21 - Lechia 30/12

2021/22 - Lechia 18/6

Bilans: 271 meczów, 97 goli

Jan Tomaszewski o aferze z Rzeźniczakiem. Porównuje to do Piotra Żyły i Justyny