Tomasz Hajto

i

Autor: SE Tomasz Hajto

Mocno!

Tomasz Hajto przejechał się po gwieździe Legii! Ostre słowa po kompromitacji, nie miał cienia litości!

2024-02-25 14:31

Tomasz Hajto postanowił odnieść się do kompromitacji Legii Warszawa w Lidze Konferencji! "Wojskowi" w bardzo słabym stylu odpadli w meczu przeciwko Molde, a były reprezentant Polski postanowił wziąć na celownik jedną z gwiazd drużyny! Nie brakowało ostrych słów.

Tomasz Hajto postanowił przejechać się po gwieździe warszawskiej Legii! Były reprezentant Polski zwrócił uwagę na kompromitujące odpadnięcie polskiego klubu w europejskich rozgrywkach i powiedział wprost, kto może stać za słabym wynikiem. Zdaniem Hajty, najwięcej uwagi trzeba poświęcić Josue, który - zdaniem eks-gracza Schalke - nie nadaje się na kapitana klubu. Padły mocne słowa!

Tomasz Hajto uderzył w Josue! Mocne słowa po kompromitacji Legii

Hajto w rozmowie z "Cafe Futbol" powiedział, że Josue jest obecnie bardzo dużym problemem Legii.

-  Ja ten problem nagłaśniam od dłuższego czasu. Jakim piłkarzem dzisiaj w Legii jest Josue? Ja bym wrzucił na wagę wszystkie dobre rzeczy, które robi i wszystkie złe, czyli złe zachowania, złe wybory, złe podejście, zły mental. Ja nie wiem, czy dzisiaj w jego przypadku te złe rzeczy by wygrały (...) W Niemczech mówią, że kapitan musi pokazywać tę pozytywną energię na boisku. Musisz zarażać drużynę. Te jego notoryczne machania, notoryczne niezadowolenie, granie czasami pod siebie, to ja nie wiem, czy to jest dzisiaj piłkarz, z którym ja chciałbym być w drużynie - grzmiał Hajto.

Zdaniem Hajty, Josue jest piłkarzem, który "ciągnie Legię w dół" i za bardzo gra pod samego siebie. 

-  Kapitan ma zawsze przyjść do szatni punktualnie, pokazać szatni jak należy się zachować, ma pokazać swoje podejście do treningu, dawać z siebie maksa i motywować młodych chłopaków (...) Co on jest, Maradona czy Pele? Ja nie wiem, w jakich kategoriach mam go rozpatrywać. Jaki on ma dziś wpływ na drużynę? Na dzień dzisiejszy swoim zachowaniem, dla mnie, to on Legię ciągnie w dół - mówi były reprezentant Polski.

Najnowsze