Popisy Wdowika są nieprawdopodobne
Trener Adrian Siemieniec jest pod wrażeniem skuteczności Wdowika, który wyrasta na lidera białostockiej drużyny. W tej rundzie obrońca jest w takiej formie, że dostał powołanie do reprezentacji Polski. Szkoleniowiec nie ukrywał zdziwienia, aż go zamurowało, gdy Wdowik trafił z rzutu wolnego w meczu ze Stalą Mielec. - Nie wiedziałem, jak skomentować jego bramkę z rzutu wolnego - powiedział Adrian Siemieniec na konferencji prasowej. - To jest nieprawdopodobne. Co mogę powiedzieć w takim momencie: przecież to nie moje założenia, czy moja praca. Po prostu bierze piłkę i wierzy w to, że strzeli gola. To jest niesamowite, że jest to tak powtarzalne. Każda bramka jest piękniejsza. Zawodnicy zasługują na takie chwile, bo ciężko pracują. To nie tylko Bartek. Doceniam wszystkich. Pamiętajmy również o zawodnikach, którzy grają mniej. Oni również są ważną częścią drużyny - stwierdził szkoleniowiec Jagiellonii.