Wielkie zaskoczenie! Gwiazda Lecha Poznań kończy karierę

DaO

2017-09-29 17:12

Reprezentant Łotwy i były król strzelców Ekstraklasy kończy karierę w wieku zaledwie 29 lat. Artjoms Rudnevs, były zawodnik Lecha Poznań, tą decyzją zaskoczył wszystkich, bo rzadko się zdarza, aby jeszcze przed 30 rokiem życia kończyć przygodę z piłką. Konkretne powody tej decyzji nie są do końca znane, ale spekuluje się, że chodzi o problemy osobiste.

Najnowsze z działu

Beniaminek na boisku lidera

Z Lechem sięgał po mistrzostwo, teraz wybiera się na Bułgarską z GKS-em Katowice. Alan Czerwiński ma ciekawą propozycję na mecz z Kolejorzem [ROZMOWA SE]

Pasy... Kroczek od podium

Dawid Kroczek o wyzwaniu i presji przed Legią. Trener Cracovii nie ukrywa ambicji przed wyprawą do stolicy

Mistrz Polski ma problem

Taras Romanczuk doznał urazu w Lidze Narodów, co ze zdrowiem kadrowicza? Wiadomo, ile będzie pauzował kapitan Jagiellonii

Krakowski test

Na to musi uważać Legia w hicie kolejki z Cracovią. To będzie dla niej bolesna strata, uniknie kłopotów z Pasami?

Gorąco w stolicy!

Goncalo Feio potwierdził odsunięcie gwiazdy Legii od pierwszego zespołu! Tak wytłumaczył powody tej decyzji, co się stało?

Artjoms Rudnevs wystąpił w pięćdziesięciu sześciu spotkaniach w barwach Lecha Poznań. W sezonie 2011/2012 był królem strzelców. Kibice zapamiętają go przede wszyskim ze znakomitej gry w Lidze Europy, a przede wszystkim z hat-tricka, którego ustrzelił Juventusowi Turyn na ich boisku. "Kolejorz" w 2012 roku zarobił na Łotyszu 3,5 miliona euro, sprzedając go do Bundesligi, a konkretnie HSV Hamburg.

Od 5 lat Rudnevs przebywa w Niemczech, ale nie można mówić, że zrobił tam wielką karierę. W 108 meczach zdobył 22 bramki, a ostatni okres to przede wszystkim brak regularnej gry. Od lipca zeszłego roku były gracz Lecha jest piłkarzem FC Koeln, jednak i tam nie potrafił przekonać do siebie trenerów. Ten sezon rozpoczął od siedzenia na ławce rezerwowych, a niedawno doznał urazu. Jednak to nie kontuzja była powodem zakończenia kariery przez Łotysza. Dyrektor sportowy FC Koeln poinformował, że chodzi o sprawy osobiste.

Zobacz: Chorwaci zarabiają najwięcej. Jozak i Bjelica najlepiej opłacanymi trenerami Ekstraklasy

Przeczytaj: Armando Sadiku tańszy od Michała Masłowskiego? Wiadomo ile kosztowały nowe gwiazdy Legii

Sprawdź: Robert Gumny szaleje na boisku, a jego ojciec rządzi trybunach