Z oficjalnego oświadczenia śląskiego klubu wynika, że prezydent miasta Chorzów, a także Centrum Przedsiębiorczości Chorzów sp. z. o. o. wypowiedzieli klubowi umowę, na mocy której udzielili mu dwóch pożyczek. Pierwsza opiewała na ponad 3 miliony złotych. Druga przekazywała kwotę cztery razy większą. Teraz Ruch musi oddać łącznie ponad 15 milionów.
Jako powód podaje się decyzję władz chorzowskiego klubu, które zdecydowały wypłacić piłkarzom premie za sezon 2015/16. Klub broni się, że miasto było na bieżąco informowane o decyzjach zarządu i wypłacanych premiach. Sytuację komentuje jako kuriozalną i domaga się od miasta zweryfikowania swojej decyzji. Czyżby nad Chorzowem znów zebrały się ciemne chmury, zwiastujące groźbę występów w IV lidze?