Podopieczni Czesława Michniewicza tytuł zdobyli nie wychodząc nawet na boisko. Wszystko za sprawą potknięcia Rakowa Częstochowa w meczu z Jagiellonią Białystok. Bezbramkowy remis w tym spotkaniu sprawił, że na 3 kolejki przed zakończeniem rozgrywek „Wojskowi” mają 9 punktów przewagi nad Pogonią Szczecin oraz wspomnianym Rakowem, a także lepszy bilans bezpośrednich spotkań z obiema drużynami. W praktyce oznacza to pewny tytuł mistrzowski. Nikt w Legii nie traktuje tego jednak jako cel sam w sobie. Klub ma aspiracje dobrze zaprezentować się w europejskich pucharach, a plan na najbliższe miesiące zakłada wzmocnienie drużyny, przy jednoczesnym zatrzymaniu większości kluczowych piłkarzy.
Wszołek odchodzi, Vesovic zostaje
Wygląda jednak na to, że klub z Warszawy w kolejnej kampanii będzie musiał radzić sobie bez Pawła Wszołka. Skrzydłowy trafił do Legii we wrześniu 2019 roku i praktycznie z miejsca stał się kluczowym elementem układanki trenera Vukovica. Po przejęciu drużyny przez Czesława Michniewicza pozycja w zespole 29-latka powoli słabła. Zmiana ustawienia na 3-5-2 i rewelacyjna forma Josipa Juranovica spowodowały, że Wszołek coraz częściej oglądał mecze z perspektywy ławki rezerwowych.
Jak poinformował na Twitterze użytkownik „Bartkovy”, kością niezgody pomiędzy klubem oraz zawodnikiem były także zarobki. Legia nie chciała bowiem spełnić oczekiwań finansowych Wszołka, który żądał sporo większych pieniędzy niż te, które gwarantuje mu obecna umowa. Wobec tego włodarze „Wojskowych” nie zdecydowali się przedłużyć kontraktu 29-latka, który z dniem 1. lipca stanie się wolnym zawodnikiem. Spekuluje się, że Wszołek ponownie może trafić do Włoch (w przeszłości występował w barwach Sampdorii Genua oraz Hellasu Werona). Nową umowę ma za to podpisać Marko Vesovic, który po blisko rocznym rozbracie z piłką – spowodowanym zerwaniem więzadeł w kolanie – powraca powoli do gry.
Wszołek jest wychowankiem Wisły Tczew, z której w wieku 17 lat trafił do warszawskiej Polonii. Następnie reprezentował barwy takich klubów jak Sampdoria Genua, Hellas Werona czy Queens Park Rangers, z którego jesienią 2019 roku trafił do Legii. Jego bilans w barwach warszawskiego klubu to 58 spotkań, 12 bramek, 15 asyst oraz dwa tytuły mistrza Polski. 29-latek ma także na koncie 11 występów w reprezentacji Polski. Zdobył w nich 2 bramki.