Z Górnikiem Zabrze pożegnali się m.in. Igor Angulo czy Paweł Bochniewicz, a nawet mimo takich osłabień śląski zespół znakomicie sobie poczyna na starcie nowego sezonu. Podopieczni trenera Marcina Brosza zanotowali trzy zwycięstwa. Tak udany początek śląski zespół miał dość dawno, bo w sezonie 1985/86. Liderem Górnika jest Jesus Jimenez. Hiszpan zdobył już cztery bramki i prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych (wspólnie z Tomasem Pekhartem z Legii i Mikaelem Ishakiem z Lecha).
Dynamo Kijów coraz bliżej fazy grupowej Ligi Mistrzów. Tomasz Kędziora z asystą [WIDEO]
Cztery gole strzelił także Mikael Ishak, nowy nabytek Lecha Poznań. Szwed dwa razy pokonał bramkarza Śląska i miał asystę. Jednak wystarczyło to tylko do zdobycia punku (3:3) przez wicemistrza Polski. Trzeba odnotować, że w tym spotkaniu trafił także obrońca wrocławskiej drużyny Piotr Celeban. To była jego bramka numer 36 w historii występów na najwyższym poziomie. W ten sposób stał się najskuteczniejszym obrońcą w dziejach Ekstraklasy.
NEWS SE: Jaką pensję może dostać Bohar w Osijeku? Wiemy o ile Chorwaci przebijają Zagłębie Lubin
Pogoń uratowała punkt z Wisłą Kraków w ostatniej chwili. Bohaterem Portowców był Konstantinos Triantafyllopoulos, który został nazwany grecką bestią. Zobaczcie jego szaloną radość po trafieniu na wagę remisu 2:2.
Marchwiński jednak odejdzie z Lecha i dołączy do Torino? SE sprawdza sytuację talentu z Poznania