Paulo Sousa i Robert Lewandowski

i

Autor: Cyfrasport Paulo Sousa i Robert Lewandowski

Patryk Jaki nie miał litości dla Paulo Sousy po przegranej ze Słowacją na Euro. Polityk nie wytrzymał

2021-06-15 20:27

O fatalnym występie reprezentacji Polski w meczu ze Słowacją mówią wszyscy. Piłkarze Paulo Sousy przegrali w Sankt Petersburgu 1:2 w pierwszym spotkaniu fazy grupowej Euro 2020 i bardzo skomplikowali sobie drogę do wyjścia z grupy. Złości nie ukrywał m.in. Patryk Jaki. Europoseł był gościem programu „Newsroom” Wirtualnej Polski.

Cierpkimi słowami opisał postawę polskich piłkarzy. - Jako laik, jako kibic nie potrafię ukryć złości, dlatego że są rzeczy, które dla kogoś, kto grał w piłkę, są oczywiste, a dla trenera reprezentacji nie są - powiedział.

Patryk Jaki był dziś w nastroju, w jakim był niemal każdy kibic w kraju. Nie krył złości i rozczarowania spotkaniem, które dla reprezentacji Polski miało być spacerkiem. Mecz w Sankt Petersburgu okazał się jednak drogą przez mękę. Polityk całą winę za wynik starcia ze Słowakami zrzucił na portugalskiego selekcjonera.

Kibice przywitali piłkarzy reprezentacji Polski po blamażu ze Słowacją. Reakcje były bardzo różne

Raport z Sopotu. Trening po powrocie z Petersburga.

- Upiera się nasz selekcjoner, żeby grać trójką obrońców, mimo że zdecydowana większość ekspertów mu tłumaczy, że Polacy nie grali takim systemem. Nikt z nich w klubie nie grał takim systemem. Będą się z tym źle czuli i nie będą potrafili dać z siebie wszystkiego - mówił Jaki, choć należy przyznać, że w poniedziałek Polacy grali czwórką obrońców.

Donald Tusk nie wytrzymał. Gdy przeczytał te słowa o sobie i Bońku, zareagował natychmiast. "Z rudymi tak zawsze"

Europoseł dosyć analitycznie podszedł do poniedziałkowego blamażu. Lansował teorię, że kadra pod wodzą Jerzego Brzęczka by wygrała ze Słowacją. Jego zdaniem prezes PZPN Zbigniew Boniek popełnił błąd, zatrudniając Zbigniewa Bońka. - Jeżeli nasza drużyna gra w każdym meczu inaczej, w innym składzie, ciągle jakieś eksperymenty, kadra nie miała czasu nawet się zgrać, to jest to odpowiedzialność selekcjonera – ocenił polityk.

O jednym geście Cristiano Ronaldo na Euro mówi cały świat. Gdy to zrobił, straty były wielomiliardowe

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze