Niedawno bardzo głośno było o pomyśle największych europejskich klubów, aby odłączyć się od UEFA i zamiast grać w Lidze Mistrzów, stworzyć własne rozgrywki. Choć obecnie Superliga nie funkcjonuje, to projekt wciąż istnieje i kryzys na linii kluby-UEFA wciąż się tli. Problemem ma być podział przychodów z Ligi Mistrzów między jej organizatorami a uczestnikami. Nie jest żadną tajemnicą, że UEFA czerpie z LM ogromne zyski i stara się je maksymalizować na każdym kroku. Teraz wpadła na kolejny pomysł, aby do jej kasy wpływały większe pieniądze, ale to raczej nie spodoba się kibicom w Europie.
Niemiec bezlitośnie uderza w Lewandowskiego. Tak opisał Polaka, z jego ust padły zatrważające słowa
Kolejny zaskakujący pomysł europejskiej federacji
Okazuje się bowiem, że UEFA chce rozszerzyć zasięg swojego produktu. Nie wystarczą jej już transmisje na całym świecie, chcą także organizować mecze poza granicami Europy. Takie informacje przekazuje portal „The Athletic”, który przekonuje, że w europejskiej federacji trwają rozważania nad organizacją meczów Ligi Mistrzów w Stanach Zjednoczonych, Chinach bądź Bliskim Wschodzie.
Już wcześniej hiszpański „AS” pisał, że finał Ligi Mistrzów może zostać rozegrany w USA. - Amerykańscy promotorzy chcą finału w USA, a UEFA i ECA widzą to przychylnie. Finał Ligi Mistrzów to najnowszy przykład sukcesu komercyjnego i organizacyjnego (…) Kwintesencja europejskiego futbolu nigdy nie opuściła Starego Kontynentu, a wyzwanie wyjazdu za granicę jest wyzwaniem na wszystkich poziomach – czytamy w „AS-ie”. Na takie pomysły z pewnością europejscy fanie nie zareagują entuzjastycznie.