Arkadiusz Milik

i

Autor: AP PHOTO Arkadiusz Milik

Sensacja w klubie Arkadiusza Milika. Informacja spadła jak grom z jasnego nieba, kibice mogli przeżyć szok

2022-07-01 15:54

Wydawało się, że w Olympique Marsylia jest już szkielet drużyny, która w najbliższym sezonie będzie walczyła zarówno o czołowe miejsca w lidze francuskiej, ale również i w Lidze Mistrzów. Szefowie klubu nie ukrywali, że chcą dać szansę zawodnikom, którzy wywalczyli awans do Champions League. Ale raczej nie spodziewali się, że będą musieli szukać nowego szkoleniowca. Jorge Sampaoli wszystkich zaskoczył.

Olympique Marsylia to klub zasłużony dla francuskiej piłki. Ostatnie lata dla zespołu ze Stade Velodrome nie były tak udane, jak mogli oczekiwać tego kibice, ale miniony sezon był już zdecydowanie lepszy. Choć nie brakowało gorszych chwil marsylczyków i niespodziewanych porażek, udało się zrealizować cel, jakim był powrót do Ligi Mistrzów.

Nie uwierzycie, co Haaland zostawił w Niemczech. Mało kto mógłby sobie na to pozwolić, w tle wielka fortuna

Szok w Marsylii. Trener nagle zrezygnował

Dlatego też wydawało się, że odpowiedzialny za projekt pod nazwą "Olympique Marsylia" nadal odpowiedzialny będzie Jorge Sampaoli. Argentyńczyk stery w klubie z południa Francji przejął w marcu 2021 roku i poprowadził zespół w 66 meczach. W piątek okazało się, że licznik Sampaoliego w Marsylii zatrzyma się właśnie na tej liczbie.

Lewandowski z koktajlem szaleje na gigantycznym jachcie. Namiętne pocałunki z Anią

Sonda
Czy Arkadiusz Milik odejdzie z Olympique Marsylia?

W piątkowe popołudnie wydano komunikat klubu, w którym poinformowano o rozstaniu z Argentyńczykiem. - Jesteśmy usatysfakcjonowani z poczynionych postępów i wspólnie przeżywanych emocji, ale po długiej refleksji obie strony, które działają z myślą o projekcie Olympique Marsylia, zgodziły się zakończyć ten etap - można przeczytać w oświadczeniu.

To również bardzo ważna informacja dla Arkadiusza Milika. Wszystko wskazuje na to, że Polak zostanie na południu Francji i będzie miał nowego trenera. Być może współpraca z następcą Sampaoliego będzie lepsza, bo Argentyńczyk z reprezentantem Polski mieli się nie dogadywać, co skutkowało mniejszą liczbą minut Milika. Teraz wszyscy zaczną z czystą kartą.

Listen to "SuperSport" on Spreaker.
Najnowsze