Southampton nad Fulham (3:0). To już ósme spotkanie w tym sezonie, w którym polski bramkarz zachował czyste konto (na 17 występów). Boruc błysnął po raz pierwszy w 24. minucie, kapitalnie broniąc strzał Brede'a Hangelanda. Równie efektownie, i to dwa razy, zatrzymał Darrena Benta 11 minut później (obrona strzału z woleja została uznana przez SkySport za paradę spotkania).
Przeczytaj także: Dariusz Szpakowski w pierwszym takim wywiadzie: O planach na przyszłość, wpadkach i hejterach (+ ZDJĘCIA Z KARIERY)
Te interwencje dodały otuchy stłamszonym w tym momencie meczu "Świętym", którzy tylko dzięki Polakowi nie przegrywali do przerwy.A w drugiej połowie zaczęli egzekucję gospodarzy. Dzięki tej wygranej Southampton jest na 9. miejscu w tabeli, natomiast Fulham spadł na samo dno.