Do Anglii Białkowski wyjechał przed czternastoma laty. Na początku związany był z Southampton, był też wypożyczony do Barnsley. Dwa lata spędził w Notts County, a przez pięć sezonów związany był z Ipswich Town. To właśnie w tym zespole pokazał się na tyle, że dostał od selekcjonera Adama Nawałki powołanie na mistrzostwa świata 2018. Jednak na mundialu w Rosji nie zagrał, był trzecim bramkarzem naszej kadry.
Sezon po turnieju był dla niego nieudany, bo z Ipswich spadł do League One. Latem ubiegłego roku pomocną dłoń wyciągnęło Millwall występujące w Championship. Polak został wypożyczony do drużyny z The New Den na rok. Ale spisywał się tak dobrze, że już dziś ogłoszono, że nasz rodak przechodzi do Millwall na zasadzie transferu. Został po prostu wykupiony z Ipswich. Jednak nie podano żadnych szczegółów transferu. - Millwall z przyjemnością potwierdza, że Bartosz Białkowski dołącza na stałe do "Lwów". Polski piłkarz szybko stał się ulubieńców fanów. Zanotował kilka niezwykłych interwencji podczas jego 30 występów (27 w Championship). Zachował czyste konto w dziewięciu meczach - napisano na stronie angielskiego zespołu, który prowadzi menedżer Gary Rowett.
Białkowski podpisał umowę 27 stycznia przed wyjazdem na wtorkowy mecz ligowy z Leeds United (wicelider Championship). Millwall w lidze zajmuje ósme miejsce. Do szóstej pozycji, która premiowana jest grą w fazie play o awans do Premier League, traci tylko dwa punkty. Klub polskiego bramkarza notuje serię pięciu ligowych meczów z rzędu bez porażki.