Kryzys, w jakim znajduje się obecnie Manchester United z pewnością nie pomógł Cristiano Ronaldo, który przychodził na Old Trafford, aby stać się bohaterem i na powrót wprowadzić "Czerwone Diabły" na salony. Zamiast tego pojawiły się informacje o tym, że zaledwie rok po powrocie do Manchesteru, "CR7" chce zmienić otoczenie i zagrać w drużynie, która zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów, jednak jego plan raczej nie wypali. Jego zachowanie sprawiło, że Portugalczyk nie tylko zaczął mecz z Liverpoolem na ławce, ale również stał się celem wielu niewybrednych komentarzy.
Cristiano Ronaldo pod ostrzałem! Były zawodnik Manchesteru United poszedł po bandzie, mocne słowa o Portugalczyku
O jeden z nich pokusił się Paul Ince, który reprezentował barwy "Czerwonych Diabłów" w latach 1989-1995, rozgrywając dla United 231. spotkań. Anglik nie przebierał w słowach i stwierdził, że gdyby na Old Trafford dalej znajdowały się najznakomitsze legendy klubu, to "CR7" już dawno wyleciałby z hukiem przez swoje zachowanie.
Cristiano Ronaldo zmieszany z błotem! Legendzie puściły nerwy, niemiłosiernie przejechał się po Portugalczyku
Były piłkarz ekipy z Old Trafford jest również przekonany, że dla Portugalczyka nie ma już miejsca w klubie. - Ronaldo musi pożegnać się z Manchesterem United... Kiedyś zawodnicy pokroju Roya Keane'a, czy Steve'a Bruce'a nie znieśliby jego zachowania. To nie uszłoby mu mu na sucho... Leo Messi się tak nie zachowuje. - dopiekł "CR7" Ince w rozmowie z "goal.com" dodając, że posadzeniem Ronaldo na ławce w meczu z Liverpoolem, trener Erik ten Hag dał jasny sygnał, że to nie Portugalczyk rządzi na Old Trafford.