Choć sprawy transferowe musiały zostać zamknięte do północy w poniedziałek, to zainteresowane strony dopiero we wtorek rano potwierdziły, że doszło do transakcji. Angielski klub ogłosił, że Moder związał się z nim pięcioletnim kontraktem, a Karbownik czteroletnią umową. Obaj do końca sezonu zostali wypożyczeni do dotychczasowych klubów, jednak z opcją wyjazdu na Wyspy Brytyjskie już zimą. Według nieoficjalnych informacji za Modera Lech zainkasował ponad 10 milionów euro, co czyni go najdroższym piłkarzem w historii polskiej ekstraklasy. Karbownik miał kosztować prawie połowę mniej. Zarówno "Kolejorz", jak i Legia zagwarantowały sobie 10-procentową sumę od ewentualnych kolejnych transferów obu zawodników.
Arkadiuszu Miliku, coś ty narobił?! Kombinował aż został w Napoli
21-letni Moder występuje w środku drugiej linii, słynie z mocnego uderzenia z dystansu. W poprzednim sezonie stał się podstawowym graczem Lecha. W dotychczasowych 32 spotkaniach w ekstraklasie zdobył siedem goli. Przed miesiącem zadebiutował w drużynie narodowej w meczu Ligi Narodów z Holandią (0:1). Dwa lata młodszy Karbownik również w poprzednim sezonie na dobre zagościł w "dorosłym" futbolu. W ekstraklasie ma za sobą 31 występów, głównie na pozycji bocznego obrońcy, choć nowy trener Legii Czesław Michniewicz zapowiedział, że widzi go raczej w środku pola, gdzie grał w drużynach młodzieżowych.
Domagoj Antolić jednak opuści Legię? Ustaliliśmy gdzie może trafić czołowy pomocnik Ekstraklasy
Był powołany już na wrześniowe mecze reprezentacji Polski w Lidze Narodów, ale nie zadebiutował jeszcze w zespole narodowym. Obaj są w grupie piłkarzy przewidzianych do występów w październikowych spotkaniach - środowej towarzyskiej z Finlandią oraz dwóch kolejnych z Włochami oraz Bośnią i Hercegowiną w Lidze Narodów. Ekipa Brighton&Hove Albion w czterech kolejkach Premier League wywalczyła trzy punkty i zajmuje 15. pozycję w tabeli. Poprzedni sezon ukończyła właśnie na takim miejscu, a dwa rok wcześniej była 17. W związku z nadmorskim położeniem miasta zespół, w którym w przeszłości występował bramkarz Tomasz Kuszczak, nosi przydomek "Mewy". Klub został założony w 1901 roku. Największym jego sukcesem jest finał Pucharu Anglii w 1983 roku, przegrany z Manchesterem United. W tamtym roku drużyna spadła z ekstraklasy i wróciła do niej w 2017.