Nie doszło do niego w regulaminowym terminie z powodu spóźnienia działaczy ”Forest” z załatwieniem wszystkich formalności. Sytuacja Grosickiego jest analogiczna jak Arkadiusza Milika w Napoli, który również znalazł się poza kadrą zespołu. Obu piłkarzom komplikuje to przygotowania do finałów Euro. Milik nie ma już żadnych szans na zmianę klubu, natomiast Grosicki pozostaje jeszcze „w grze”. Będzie grał, jeśli uda się zatwierdzić jego wypożyczenie do Nottingham Forest. Grosicki miałby być wypożyczony do końca tego sezonu, z opcją 2-letniego kontraktu w przypadku awansu Forest do Premier League. Co ciekawe, na dużo lepszych warunkach finansowych ni ż ma obecnie w WBA.
To z TEGO POWODU Arkadiusz Milik został na lodzie! Wiadomo, czemu upadł transfer Polaka
Piłkarz z optymizmem czeka na ostateczną decyzje, co potwierdził wpisem na twitterze: It will be fine (w tł. będzie dobrze). Decyzja może zapaść w każdej chwili, ale z powodu zawiłości prawnych, jej wydanie może przeciągnąć się do środy. W legendzie o Robin Hoodzie, o jego ułaskawieniu zadecydował król Ryszard Lewie Serce. W przypadku Grosickiego w tę rolę wcieli się FA. Potwierdzenie transferu do Nottingham zwiększy szanse Grosickiego na regularne występy na boisku i przygotowanie się do finałów Euro. W WBA nie wystąpił bowiem w żadnym z czterech ligowych meczów tego sezonu.
MAKABRA na stadionie znanego klubu! Kibole wbili TRZY KRZYŻE i przytargali ŁEB ŚWINI