Przypomnijmy, że do tragicznej śmierci piłkarza doszło 25 stycznia 2020 roku w mieście Retford. Wychowanek Huddersfield Town, występujący Matlock Town z 7. ligi, spędzał wieczór z przyjaciółmi w jednym z pubów. Po opuszczeniu lokalu zostali zaczepieni przez trzech mężczyzn i doszło do szamotaniny w wyniku której Jordan Sinnott został brutalnie pobity. W wydarzeniu brali udział Sean Nicholson, Cameron Matthews i Kai Denovan i to właśnie ten ostatni zachowywał się najbardziej agresywnie. Jeśli wierzyć brytyjskim mediom, Denovan miał powiedzieć, że ze swoim wyglądem nie ma szans na poderwanie żadnej kobiety, ponieważ jest "gruby i rudy". Sinnott potwierdził te słowa, czym rozwścieczył mężczyznę, który przystąpił do ataku. Do bójki włączyli się pozostali i z tego, co ustalili śledczy Matthews wyprowadził śmiertelny cios, po którym Sinnott runął na beton. 25-letni piłkarz został przewieziony do szpitala w Sheffield z poważnym urazem czaszki. Niestety, zmarł w szpitalu.
Piłkarz nazwał go rudym i grubym. Zginął w STRASZNYCH MĘCZARNIACH
Matthews i Nicholson wyrazili skruchę i przyznali się do zabójstwa, Denovan zaprzeczył. Prokuratura w Nottingham nie miała jednak wątpliwości i uznała całą trójkę winnymi morderstwa.
Rosyjski bokser zabił człowieka JEDNYM CIOSEM. Do sieci trafiło brutalne nagranie [WIDEO]
W piątek wszyscy usłyszą wyroki.