Juergen Klopp z Kubą Błaszczykowskim znają się bardzo dobrze, ponieważ pracowali razem na chwałę Borussii Dortmund w latach 2008-2015. W tym czasie klub z Zagłębia Ruhry dwukrotnie zdobył mistrzostwo Niemiec (2011, 2012), Puchar Niemiec (2012), a także grał w finale Ligi Mistrzów (2012). Polski skrzydłowy był wówczas czołową postacią zespołu prowadzonego przez niemieckiego szkoleniowca. Jednak latem ubiegłego roku Klopp odszedł z BVB, a Błaszczykowski został wypożyczony do Fiorentiny, gdzie zagrał w zaledwie 20 spotkaniach.
Teraz mogą się spotkać ponownie, ale już na Anfield Road. 49-latek prowadzi "The Reds" od 8 października 2015 roku i w letnim okienku transferowym zamierza wzmocnić zespół, aby ten włączył się do walki o mistrzostwo. Pomóc mu w tym ma właśnie polski skrzydłowy, który ma za sobą udane mistrzostwa Europy. Wprawdzie nie wykorzystał rzutu karnego w ćwierćfinale z Portugalią, ale nie można mieć do niego zastrzeżeń, bo był czołową postacią drużyny Adama Nawałki we Francji. Zdaniem niemieckiego dziennika "Bild" Borussia jest skłonna sprzedać Kubę za 5-7 mln euro, co nie powinno stanowić problemu dla działaczy Liverpoolu.
Jakub Błaszczykowski wyląduje w Liverpoolu? Juergen Klopp chce znów z nim pracować!
Kuba Błaszczykowski wkrótce może ponownie spotkać się z Juergenem Kloppem. Niemiecki szkoleniowiec jest zwolennikiem transferu polskiego skrzydłowego do Liverpoolu. Zdaniem dziennika "Bild" Borussia byłaby skłonna oddać 31-latka za 5-7 mln euro.