Kursy TOTALbet: Liverpool – Aston Villa
Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że ewentualny awans Liverpoolu do Ligi Mistrzów trzeba rozpatrywać w kategorii science-fiction. Drużyna prowadzona przez Juergena Kloppa prezentowała się bardzo przeciętnie, notorycznie gubiąc punkty, a jej strata do drużyn zajmujących miejsca w TOP 4 była bardzo duża. W ekipie The Reds zaszła jednak niesamowita metamorfoza – drużyna z miasta Beatlesów wygrała siedem kolejnych meczów w Premier League, co pozwoliło im bardzo mocno zbliżyć się do czołówki. Obecnie Liverpool ma w dorobku 65 punktów i – mając jeden mecz rozegrany więcej – traci do czwartego Manchesteru United zaledwie jedno „oczko”. Rywal jest zatem w zasięgu, choć podopieczni niemieckiego szkoleniowca nie mają już najmniejszego marginesu błędu – muszą wygrać dwa ostatnie spotkania i liczyć przy tym, że Czerwone Diabły potkną się przynajmniej dwukrotnie. Czy jest to realny scenariusz? Trudno powiedzieć, choć bez wątpienia liverpoolczycy będą bezsprzecznym faworytem najbliższego meczu, w którym przed własną publicznością zmierzą się z Aston Villą. Podobnego zdania są także bukmacherzy z TOTALbet, którzy wieszczą gospodarzom stosunkowo prostą drogę po komplet punktów.
Przybysze z Birmingham także mają jednak o co grać, w dodatku w ostatnim czasie również prezentują znakomitą dyspozycję. Dość powiedzieć, że podopieczni Unaia Emery’ego notowali do niedawna fantastyczną serię dziesięciu kolejnych spotkań ligowych bez porażki, z których aż osiem kończyło się ich zwycięstwem. Potem przyszły co prawda dwie wyjazdowe porażki – po 0:1 z Manchesterem United i Wolverhampton – ale w miniony weekend The Villans powrócili najwyraźniej na właściwe tory, pokonując przed własną publicznością Tottenham 2:1. I choć zespół prowadzony przez hiszpańskiego szkoleniowca szans na Ligę Mistrzów nie ma już żadnych, Liga Europy wciąż pozostaje w ich zasięgu. Ollie Watkins i jego koledzy muszą jednak zapunktować w dwóch ostatnich spotkaniach i liczyć przy tym, że Tottenham oraz przede wszystkim Brighton & Hove Albion zaliczą po drodze potknięcia. Biorąc jednak pod uwagę terminarz The Villans, o komplet zwycięstw w dwóch ostatnich meczach będzie bardzo trudno. Już w sobotę Emery i jego zawodnicy udadzą się na Anfield Road, na pojedynek z Liverpoolem, sezon zakończą natomiast domowym starciem z… Brighton. W kontekście tego pierwszego spotkania, TOTALbet nie daje ekipie z Birmingham większych szans na końcowy sukces. Legalny polski bukmacher kurs na wygraną gości ustalił bowiem na poziomie 6.30, w przypadku triumfu gospodarzy jest to natomiast 1.49.
Wybrane kursy TOTALbet
- Wynik meczu:
Liverpool – 1.49 remis – 5.00 Aston Villa – 6.30
- Podwójna szansa:
1/X – 1.14 1/2 – 1.19 X/2 – 2.48
- Liverpool strzeli gola:
tak – 1.08 nie – 6.80
- Aston Villa strzeli gola:
tak – 1.51 nie – 2.45
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 12.00 powyżej 0.5 – 1.02
poniżej 1.5 – 5.00 powyżej 1.5 – 1.16
poniżej 2.5 – 2.46 powyżej 2.5 – 1.53
poniżej 3.5 – 1.60 powyżej 3.5 – 2.31
poniżej 4.5 – 1.24 powyżej 4.5 – 3.95
poniżej 5.5 – 1.09 powyżej 5.5 – 7.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.