Artur Boruc

i

Autor: East News Artur Boruc

Mateusz Borek wyjaśnia PRZYSZŁOŚĆ Artura Boruca! To tam ma grać były kadrowicz

2020-07-13 21:34

Artur Boruc zapisał się na stałe w sercach kibiców reprezentacji Polski. Przez wiele lat numer jeden między słupkami kadry "Biało-czerwonych", zawsze z niebanalnym podejściem do życia i zawodu. Teraz znajduje się już u kresu swojej kariery, ale wszystko wskazuje na to, że jeszcze trochę ona potrwa. Dziennikarz Mateusz Borek na antenie "Kanału Sportowego" zdradził, z którym klubem zawodnik wiąże swoją przyszłość.

Po wieloletnich przygodach w różnych klubach Europy, grze w Lidze Mistrzów czy Serie A, latem 2015 roku doświadczony golkiper postanowił osiąść w jednym miejscu na dłużej. Wybrał w tym celu ekipę Bournemouth, w której najpierw był bramkarzem podstawowym, a potem wcielił się w funkcję zmiennika. Piastuje ją także i obecnie - z powodu wybuchu pandemii koronawirusa przedłużył wygasający 30 czerwca kontrakt o miesiąc.

Wybory 2020. Zbigniew Boniek PŁACZE ZE ŚMIECHU z wyników wyborów. Znowu się wystawił?

Super Raport 13 VII (goście: Zalewski, Bosak)

Ale pojawia się pytanie - co dalej? Rozgrywki Premier League dobiegają końca i wszystko wskazuje na to, że nawet pomimo solidnej walki i ostatniego zwycięstwa 4:1 z Leicester, Bournemouth nie uda się pozostać w angielskiej elicie. Zdaniem dziennikarza Mateusza Borka nie będzie to miało jednak wpływu na decyzję Polaka. - Słyszłem, że Boruc zostanie w Bournemouth niezależnie od klasy rozgrywkowej, w której ten klub będzie występował - stwierdził żurnalista w "Kanale Sportowym".

Tym samym wiele wskazuje na to, że mimo czterdziestki na karku Boruc wciąż będzie czynnym zawodnikiem, jeszcze co najmniej przez rok. To z pewnością znakomita wiadomość dla polskich kibiców, którzy pomimo tego, że nie mogą oglądać doświadczonego golkipera już zbyt często, to w dalszym ciągu bardzo cenią jego umiejętności.

QUIZ. Przed wami bramkarska legenda polskiej kadry. Co wiecie na temat Artura Boruca?

Pytanie 1 z 10
Artur Boruc w Ekstraklasie strzelił gola z rzutu karnego. Kto był rywalem Legii? Podpowiadamy: w bramce stał wtedy Norbert Tyrajski, a Legia wygrała 6:0 (sezon 2003/04)
Najnowsze