Jeden z największych gwiazdorów FC Barcelony, Antoine Griezmann wraz ze swoją żoną Eriką Chopereną i całą rodziną znów mogli cieszyć się z cudu narodzin. Francuz, który od 2019 roku reprezentuje barwy ekipy z Camp Nou, podzielił się za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych dobrą nowiną, informując o przyjściu na świat jego kolejnej córki. Nowo narodzona Alba przyszła na świat w czwartek 8 kwietnia i o ile sama data z pewnością nie robi na nikim żadnego wrażenia, to może się to zmienić. Okazuje się bowiem, że najmłodsza pociecha piłkarza nie jest jego pierwszym dzieckiem, które urodziło się akurat w tym dniu. Francuz bez wątpienia nie będzie miał problemów z zapamiętaniem daty urodzin swoich dzieci, ponieważ wszystkie urodziły się dokładnie 8 kwietnia.
Czytaj także: Stefan Horngacher wyjawił, co naprawdę myśli o polskim skoczku. Były problemy z psychiką
Jako pierwsza, na świat 8 kwietnia przyszła pierwsza córka Griezmanna i Eriki Chopereny Mia. Trzy lata później, urodził się syn pary Amaro. Już wtedy internauci i kibice mogli mówić o wielkim zbiegu okoliczności, ponieważ syn piłkarza "Blaugrany" również pojawił się na świecie 8 kwietnia. Teraz to samo postanowiła zrobić najmłodsza pociecha Griezmanna. Dobrą nowiną Francuz pochwalił się m.in. na Twitterze, informując, że jego najmłodsza córka pojawiła się na świecie o godzinie 10:24. Z tego powodu, co oczywiste, piłkarza zabrakło na treningu swojej drużyny. Post zawodnika cieszy się wielką popularnością wśród fanów. W niemal dwie godziny po publikacji zdobył już ponad 80 tysięcy polubień. Nie zabrakło również komentarzy zszokowanych fanów, którzy nie kryli zaskoczenia faktem, że wszystkie dzieci piłkarza urodziły się w tym samym dniu.