Luka Modrić, Sergio Ramos, Cristiano Ronaldo, Real Madryt

i

Autor: East News Luka Modrić, Sergio Ramos i Cristiano Ronaldo

Gwiazda Realu Madryt może trafić do więzienia na pięć lat! Miał składać fałszywe zeznania

2018-03-03 11:40

Piłkarze Realu Madryt nie mają wielu powodów do radości w tym sezonie. Aktualny mistrz Hiszpanii gra poniżej oczekiwań i obecnie walczy już tylko na jednym froncie. "Królewscy" mogą triumfować jeszcze w Lidze Mistrzów. W Primera Division i w Pucharze Króla odpadli już z wyścigu o końcowy sukces. Gdyby tego było jeszcze mało, gwiazda Realu ma problemy z prawem, za które grozi mu pozbawienie wolności.

Od wielu miesięcy w Chorwacji toczy się proces byłego prezesa Dinama Zagrzeb, Zdravko Mamicia. Biznesmen oskarżony jest o liczne oszustwa podatkowe oraz defraudację. Mamić jest wrogiem publicznym numer jeden w chorwackiej piłce. Przez wiele lat nikt nie potrafił mu udowodnić jego oszustw i nawet kibice Dinama odwrócili się od swojego klubu.

W cały proces uwikłane są również gwiazdy światowej piłki. Jakiś czas temu głośno było o Dejanie Lovrenie, który miał składać fałszywe zeznania w tej sprawie. Teraz, jak dowiedział się portal yahoo.com, chorwacka prokuratura postawiła zarzut składania fałszywych zeznań innemu piłkarzowi. Jest nim Luka Modrić, gwiazda Realu Madryt.

W lipcu ubiegłego roku reprezentant Chorwacji zeznawał w sprawie Mamicia w sądzie Osijeku. - Mam czyste sumienie w tej sprawie - mówił wówczas piłkarz "Królewskich". Organy ścigania miały jednak wątpliwości, co do jego czystych sumieni i podejrzewają, że zmienił zeznania, aby chronić Mamicia. Chodzi konkretnie o transfer Modricia z Dinama do Tottenhamu.

Duża część pieniędzy z tej transakcji miała trafić bezpośrednio do prezesa klubu z Zagrzebia. Podobny proceder miał mieć miejsce również przy innych transferach, co ustaliła prokuratura. Piłkarze podpisywali specjalny aneks, który umożliwiał takie działanie. Modrić pierwotnie zeznał, że podpisał zobowiązanie po przejściu do Londyny. Następnie zmienił swoje zeznania twierdząc, że parafował umowę jeszcze przed odejściem do Tottenhamu. Za składanie fałszywych zeznań grozi mu teraz do pięciu lat więzienia.

Zobacz również: Cristiano Ronaldo namawia Real do transferu Roberta Lewandowskiego

Najnowsze