Koniec niesamowitej passy Roberta Lewandowskiego! Wszystko się skończyło po odejściu do Barcelony

Gol za golem, a mecz bez strzelonej bramki był rzadkością - tak można podsumować ostatnie lata w wykonaniu Roberta Lewandowskiego w Bundeslidze. Dla Bayernu Monachium polski snajper strzelał jak maszyna. Bił rekord za rekordem, będąc lepszym nawet od Gerda Muellera. Lewandowski strzelił 41 bramek w sezonie niemieckiej ekstraklasy, ale w końcu chciał zdecydować się na zmiany i przenosiny do nowej ligi. W Barcelonie ma spełniać swoje kolejne marzenia z dzieciństwa. Mimo to, po odejściu na Camp Nou coś się skończyło. To koniec niesamowitej passy Roberta Lewandowskiego.

Zbigniew Boniek zaczął zabawę od samego rana. Wyciekło wideo

Robert Lewandowski w Barcelonie. Koniec fenomenalnej serii

Hiszpańscy dziennikarze bardzo dokładnie analizują każdy ruch Roberta Lewandowskiego na boisku. Nic dziwnego! W Barcelonie zapanowała atmosfera piłkarskiego szaleństwa i bzika na punkcie polskiego napastnika. Redaktorzy hiszpańskiego "Sportu" zwrócili uwagę na koniec niesamowitej serii.

Robert Lewandowski musiał wybiec na boisko podczas meczu Barcelona - Rayo Vallecano. Polak robił wszystko, by strzelić pierwszego gola w nowym sezonie. Tak się jednak nie stało, a spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Snajper co prawda trafił do siatki, ale ze spalonego. Ostatni raz bez bramki na otwarcie sezonu zakończył mecz w 2014 roku, gdy Bayern mierzył się z Wolfsburgiem. Potem rok po roku zawsze trafiał na inaugurację.

Zobacz zdjęcia z debiutu Lewandowskiego w Barcelonie w galerii poniżej!

Jak Lewandowski zaprezentował się z Rayo Vallecano?

Lewandowski nie zaprezentował się źle w meczu Barcelona - Rayo Vallecano. Choć nie trafił do siatki, to sprawiał wiele problemów obrońcom gości. Ruchliwy napastnik wywalczył trzy żółte kartki, które obejrzeli Catena, Lejuene i Ciss. Mimo to, wszyscy czekają na pierwsze trafienie w nowym zespole.

Kamil Semeniuk ujawnił prawdę o Wilfredo Leonie. Dosadnie ocenił jego formę, nie miał tajemnic