Villa nie pozostał mu dłużny i to wystarczyło, aby hiszpańskie media szeroko zajęły się tematem. Głos zabrał też sam Leo.
- Nie ma konfliktu między mną a Davidem. Na treningach też takie rzeczy się zdarzają, tyle że tam nie ma kamer. Bardzo chcieliśmy strzelić gola i wszyscy byliśmy trochę zdenerwowani, że nam się to nie udaje. Stąd emocjonalne reakcje - powiedział Messi.
Barcę uratował Xavi, trafiając do siatki w 87. minucie. Chwilę potem Granada strzeliła samobójczą bramkę i było po meczu. Barcelona jest liderem, mając po pięciu kolejkach komplet punktów.
Leo Messi w trakcie meczu zrugał Davida Villę - WIDEO
Leo Messi (25 l.), uważany do tej pory za uosobienie spokoju, stracił nerwy w meczu z Granadą (2:0). Barcelonie przez większą część meczu nie szło, a genialny Argentyńczyk dostosował się do kiepskiej postawy kolegów. Frustracja jednak narastała i pod koniec pierwszej połowy Messi nakrzyczał na Davida Villę, mając do niego pretensje o złe rozegranie akcji.