Super Express: - Jakie wrażenia ze starcia z Realem, naszpikowanym gwiazdami światowej piłki? Dla młodego piłkarza to musiało być spore przeżycie...
Oskar Nowak: - To dla mnie na pewno ogromne przeżycie. Zagrać przeciwko najlepszym zawodnikom na świecie to marzenie każdego młodego piłkarza. Dla mnie to ogromna nauka i plecak doświadczeń na przyszłość.
- Która z gwiazd Realu zrobiła na tobie największe wrażenie?
- Mógłbym tu wymienić każdego z osobna. Ale z racji wyniku stawiam tutaj na Benzemę i środek pola, czyli Modricia i Casemiro.
- Udało ci się zrobić jakąś niezłą akcję, czy trema była za duża?
- Nie ukrywam, że serce biło dość szybko, więc raczej nie porywałem się na efektowne akcje czy dryblingi (śmiech).
Robert Lewandowski dopiero dziewiątym najlepiej zarabiającym piłkarzem świata
- Ile dokładnie grałeś? - 45 minut.
- A kiedy dowiedziałeś się, że wystąpisz w tym spotkaniu?
- O tym, że pojadę, dowiedziałem się w niedzielę, a o tym, że zagram - na odprawie przedmeczowej.
- Masz jakiegoś idola na swojej pozycji?
- Zawsze lubiłem oglądać Marcelo i Daniego Alvesa, choć ostatnio za wzór może też służyć Davies.
- A Marcelo dziś grał?
- Tak, w pierwszej jedenastce.
- Czyli spotkałeś idola?
- W pewnym sensie tak, choć w sumie mógłbym powiedzieć tak o każdym piłkarzu Realu.
- A jak się trafia z Wigier Suwałki, gdzie grałeś do Getafe?
- O to trzeba by bardziej zapytać mojego menedżera (śmiech).
- To inaczej. Wahałeś się, czy od razu byłeś zdecydowany na wyjazd?
- Kiedy usłyszałem nazwę Getafe od razu dałem zielone światło i zaczęliśmy działać.
- A jak przebiega aklimatyzacja w Hiszpanii?
- Bez problemów. Hiszpanie są bardzo życzliwi. Dzięki temu nie napotykam tu na żadne kłopoty.
Damian Kądzior: chcę zagrać przeciw Realowi i Barcelonie [wywiad]
- Jesteś graczem Getafe B. Jak wyglądają twoje zajęcia w tygodniu? Trenujesz cały czas z drugim zespołem, czy...?
- Jestem piłkarzem rezerw i tam na co dzień trenuję. Raz na jakiś czas pojawiam się natomiast na treningu pierwszego zespołu.
- Piłkarskie cele, marzenia?
- Myślę, że celem i marzeniem każdego piłkarza jest możliwość zagrania z orzełkiem na piersi w dorosłej reprezentacji. I takie jest też moje marzenie.
Michniewicz chwali podopiecznego z kadry U21. Może być jak Pirlo [wywiad]